Współpraca rządu z nowym prezydentem będzie trudna. Karol Nawrocki może próbować blokować ustawy przygotowane przez rząd Donalda Tuska, a także utrudniać jego pracę poprzez zgłaszanie kosztownych i nierealnych propozycji mających na celu ukazanie gabinetu jako nieskutecznego - ocenia dr Magdalena Nowak-Paralusz, politolożka z Uniwersytetu WSB Merito.
W rozmowie z Polskim Radiem 24 zaznaczyła, że w takiej sytuacji rząd powinien przede wszystkim zadbać o skuteczniejszą komunikację ze społeczeństwem.
- Ważne jest tutaj jedno, jak będzie komunikował to rząd, ponieważ jeżeli rząd będzie tak słaby komunikacyjnie ze swoimi wyborcami, jak był do tej pory, to powiedzmy sobie wprost, będzie mógł pan prezydent za jakiś czas odmeldować wykonanie zadania - powiedziała.
Magdalena Nowak-Paralusz podkreśliła, że to właśnie rząd ponosi odpowiedzialność za politykę finansową państwa.
- Oczywiście obiecywać można wiele, jeżeli nie ponosi się odpowiedzialności za te elementy, w których się obiecuje. Jak by nie patrzeć, polski system polityczny jest skonstruowany tak, że odpowiedzialność za budżet jest po stronie rządu - dodała.
Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości w drugiej turze uzyskał niemal 51 procent głosów. Zgodnie z Kodeksem wyborczym prezydent - elekt powinien objąć urząd 6 sierpnia.
Edycja tekstu: Jacek Rujna
- Ważne jest tutaj jedno, jak będzie komunikował to rząd, ponieważ jeżeli rząd będzie tak słaby komunikacyjnie ze swoimi wyborcami, jak był do tej pory, to powiedzmy sobie wprost, będzie mógł pan prezydent za jakiś czas odmeldować wykonanie zadania - powiedziała.
Magdalena Nowak-Paralusz podkreśliła, że to właśnie rząd ponosi odpowiedzialność za politykę finansową państwa.
- Oczywiście obiecywać można wiele, jeżeli nie ponosi się odpowiedzialności za te elementy, w których się obiecuje. Jak by nie patrzeć, polski system polityczny jest skonstruowany tak, że odpowiedzialność za budżet jest po stronie rządu - dodała.
Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości w drugiej turze uzyskał niemal 51 procent głosów. Zgodnie z Kodeksem wyborczym prezydent - elekt powinien objąć urząd 6 sierpnia.
Edycja tekstu: Jacek Rujna


Radio Szczecin
