Ma na to wpływ m.in. stabilna pozycja złotówki - mówi Dorota Gudaś z firmy BM Reflex.
- Wszystko wskazuje na to, że przy utrzymaniu pozycji złotego na obecnym poziomie, ceny paliw na stacjach w dalszym ciągu powinny spadać. Mogą to być od kilkunastu do kilkudziesięciu groszy obniżki. Średnio wydaje się, że te obniżki mogą sięgnąć około dwudziestu groszy - podkreśla Gudaś.
Spadki cen paliw to efekty fuzji Orlenu z Lotosem, które już są widoczne i są korzystne dla kieszeni kierowców. Zgodnie z założeniami koncernu, paliwa nadal będą taniały, a tendencję spadkową będzie wspierać planowane połączenie Orlenu z Polskim Górnictwem Naftowym i Gazownictwem.