Korzystając z promocji w sklepach, warto sprawdzić czy oferowane ceny naprawdę są atrakcyjne. W najbliższy piątek przypada Black Friday. W związku z tym wielu przedsiębiorców kusi klientów niższymi cenami.
Bartosz Klimczuk z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów mówił w Polskim Radiu 24, że przed zrobieniem zakupów należy się upewnić, czy cena towaru na prawdę została obniżona.
- Jeżeli widzimy wielkie banery z przekreślonym 90 procent czy minus 50 procent, żeby podchodzić do tego na chłodno i sprawdzać najniższą cenę sprzed 30 dni, bo dzięki temu jesteśmy w stanie ocenić, czy ten rabat, to wielkie minus 90 procent jest prawdziwe czy nie - zalecał Klimczuk.
Bartosz Klimczuk ostrzegał, że część sklepów internetowych stosuje zabiegi, które mają skłonić klienta do pochopnych zakupów. - Chociażby licznik czasu, czyli licznik sztuk, że do końca promocji zostało kilka godzin albo zostały nam dosłownie ostatnie sztuki. Często zdarza się tak, że poddajemy się temu wpływowi, a potem okazuje się, że ten licznik, ten zegar rusza od nowa, jak skończy ten czas - mówił Klimczuk.
Bartosz Klimczuk przypomina, że kupując produkty w internecie mamy 14 dni na zwrot towaru. Wyjątkiem są na przykład produkty personalizowane. Natomiast sprzedawca w sklepie stacjonarnym nie ma obowiązku przyjęcia zwrotu.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin