Szanowny Panie Redaktorze,

Osoby bezdomne to wyzwanie dla wszystkich samorządów w Polsce. W Szczecinie na wiele sposobów staramy się pomagać takim ludziom, którzy z różnych powodów znalazły się w bardzo trudnej sytuacji. Oczywiście, jeśli takie osoby chcą w ogóle pomocy. Zdarza się, że świadomie takiej pomocy odmawiają, korzystając ,jak tłumaczą z prawa wolności czy uzasadniając to swoja filozofią życia. Za pomoc bezdomnym w Szczecinie odpowiedzialny jest na przykład Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie, a także, schroniska dla bezdomnych, stowarzyszenia i organizacje, które są częściowo dofinansowane z budżetu miasta.

Sprawa, którą Pan porusza czyli obecność osób bezdomnych na dworcu lub w pobliżu Dworca PKP dotyczy wszystkich dużych miasta w Polsce np. Poznania, Wrocławia, Warszawy, Gdańska czy Krakowa.

Dla jasności sytuacji: za porządek i bezpieczeństwo w mieście odpowiada policja i straż miejska, a za czystość na przystankach komunikacji miejskiej Zarząd Dróg , to do tych instytucji powinien Pan skierować swoje uwagi i pytania. W moim przekonaniu służby robią co mogą, miejsce jest regularnie sprzątane i kilkakrotnie w ciągu doby odwiedzane przez straż miejską. Nie można przeganiać lub karać ludzi z miejsc publicznych jeśli nie lamią prawa. Nie można wypraszać z miejsca publicznego kogoś, tylko dlatego, że jest osobą bezdomną. Byłaby to jawna dyskryminacja, na którą zarówno ja jak i Pan Panie Redaktorze nie możemy się zgodzić.

Sugeruje Pan, aby oprócz działań służb odpowiedzialnych za porządek i bezpieczeństwo jeszcze coś zrobić. Proszę więc wskazać kierunki działań dozwolone prawem.

Pozdrawiam

Mariusz Kądziołka

Zastępca Prezydenta Szczecina