Ławeczki w nowej wiacie przy Basenie Górniczym w Szczecinie wyglądały jeszcze kilka dni temu tak jak widać na poniższym zdjęciu. Po prostu wstyd. Po naszej interwencji w ruch poszły myjki ZDiTM i na razie można na nich bez obaw usiąść. Czy jednak przy projektowaniu nie popełniono błędu? Wiata nie jest osłonięta w całości od ulicy i brud zbierać będzie się na nich zawsze. O tym porozmawiamy w przyszłym tygodniu z przedstawicielem spółki Tramwaje Szczecińskie.

Pan Paweł zwrócił uwagę natomiast na wraki przy Dworcu Głównym w Szczecinie:
"W grudniu 2015 roku przy okazji odwożenia osoby bliskiej na pociąg, zaparkowałem na przeciw dworca PKP na niewielkim skwerku. Obok stały dwa zdezelowane wraki aut - jeden nadpalony i stara biała przyczepa kempingowa, pozwoliłem zrobić sobie zdjęcia tych aut i przesłać straży miejskiej. Minęły pełne 3 miesiące od zgłoszenia i nic..."
Naszym gościem była rzeczniczka szczecińskiej Straży Miejskiej Joanna Wojtach. Do rozmowy włączył się też rzecznik Zarządu Budynków i Lokali Komunalnych Tomasz Owsik - Kozłowski - bo jak się okazało terenem, na którym są wraki zarządza właśnie ZBiLK. Rzecznik zapewnił, że to co zostało z tych pojazdów będzie usunięte w najbliższych dniach.

Ciało zmarłego mężczyzny ponad cztery godziny leżało na osiedlu przy placu zabaw dla dzieci przy ulicy Ostrowskiej w Szczecinie. Czy zachowano wszystkie procedury? Kto za to odpowiada? Naszymi gośćmi byli rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie Elżbieta Sochanowska oraz rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji kom. Przemysław Kimon.