Powracamy do sprawy pana Ryszarda. Mieszkaniec Szczecina przywiózł dwa lata temu gałęzie do spalenia na jedną z polan rekreacyjnych w okolicy Głębokiego. Wyładunek uniemożliwili pracownicy Lasów Komunalnych. Wezwali strażników miejskich. Sprawa trafiła do sądu - mieszkaniec chciał dobrze, ale bez zezwolenia wwiózł do lasu "odpady zielone". Jest wyrok - - sąd uniewinnił uczynnego mieszkańca. Skąd wziąć drewno gdy chcemy zorganizować ognisko na miejskich terenach by nie narazić się na nieprzyjemności? O tym mówił rzecznik Zakładu Usług Komunalnych Andrzej Kus.

Nadodrzańskie bulwary to nowa atrakcja Szczecina. Niestety przyciąga też osoby spożywające alkohol. To co pozostaje po libacjach przeraża. Naszym gościem był rzecznik Żeglugi Szczecińskiej zarządzającej bulwarami Tomasz Owsik - Kozłowski.