W audycji sporo komentarzy i odpowiedzi na pytania dot. koronawirusa.
Decyzja w sprawie likwidacji Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Rewalu odłożona. Starostwo zdjęło z porządku obrad dzisiejszej sesji rady powiatu uchwałę w tej sprawie.
Powiat chciał zlikwidować jednostkę m.in. ze względu na zbyt wysokie koszty i zbyt małą liczbę wychowanków. Budynek natomiast leży na atrakcyjnej, hektarowej działce, kilkaset metrów od plaży. Zaprotestowali pracownicy i część radnych, m.in. przewodniczący klubu PiS w radzie powiatu gryfickiego Grzegorz Burcza. Dajemy sobie rok na znalezienie innej nieruchomości. Do ośrodka trafiają nastoletni chłopcy wymagający specjalnej organizacji nauki i wychowania. Obecnie przebywa tam około ok. 45 podopiecznych, miejsca natomiast jest na trzy razy tyle. W placówce zatrudnionych jest ok. 50 osób.
Powiat chciał zlikwidować jednostkę m.in. ze względu na zbyt wysokie koszty i zbyt małą liczbę wychowanków. Budynek natomiast leży na atrakcyjnej, hektarowej działce, kilkaset metrów od plaży. Zaprotestowali pracownicy i część radnych, m.in. przewodniczący klubu PiS w radzie powiatu gryfickiego Grzegorz Burcza. Dajemy sobie rok na znalezienie innej nieruchomości. Do ośrodka trafiają nastoletni chłopcy wymagający specjalnej organizacji nauki i wychowania. Obecnie przebywa tam około ok. 45 podopiecznych, miejsca natomiast jest na trzy razy tyle. W placówce zatrudnionych jest ok. 50 osób.