Wicepremier Janusz Piechociński zapowiedział, że doprowadzi w tym miesiącu do spotkania w sprawie ułożenia pod rzeką Odrą kabli energetycznych, które rozwiążą problem transportu gotowych produktów fabryki KSO, czyli podstaw do morskich elektrowni wiatrowych.
Obecnie nad dwiema drogami wodnymi z przyszłej fabryki do morza biegną linie energetyczne, należące do Enei i PSE Operatora. Są zbyt nisko, by można było pod nimi transportować wodą wyprodukowane konstrukcje. Można byłoby położyć kabel pod wodą, ale nie wiadomo, kto miałby za to zapłacić.
Minister gospodarki zadeklarował, że pomoże zorganizować spotkanie z kierownictwem Polskich Sieci Energetycznych.
- Jestem zdeterminowany, żeby do końca czerwca zamknąć sprawę - zapowiedział Piechociński, który był gościem pierwszego Kongresu Morskiego w Szczecinie.
Wicepremier i minister gospodarki obiecał też pomoc w utworzeniu stref ekonomicznych w Szczecinie. Zaznaczył, że strefy w mieście są potrzebne. - Dziękuję posłom i zachodniopomorskiemu, że wspieracie mnie w tym, żeby strefy decyzją rządu zostały uruchomione w proponowanym kształcie - dodał minister gospodarki.
Dwie firmy: KSO i Teleskop starają się o objęcie ich inwestycji specjalnymi strefami ekonomicznymi. Wnioski złożyły ponad rok temu. Do dziś nie ma decyzji. Według naszych informacji - przeciwny poszerzaniu stref jest minister finansów Jacek Rostowski.
Firma KSO, która chce budować fabrykę podstaw do morskich elektrowni wiatrowych ma już pozwolenie na budowę. Firma zwleka jednak z rozpoczęciem prac czekając na strefy.
Minister gospodarki zadeklarował, że pomoże zorganizować spotkanie z kierownictwem Polskich Sieci Energetycznych.
- Jestem zdeterminowany, żeby do końca czerwca zamknąć sprawę - zapowiedział Piechociński, który był gościem pierwszego Kongresu Morskiego w Szczecinie.
Wicepremier i minister gospodarki obiecał też pomoc w utworzeniu stref ekonomicznych w Szczecinie. Zaznaczył, że strefy w mieście są potrzebne. - Dziękuję posłom i zachodniopomorskiemu, że wspieracie mnie w tym, żeby strefy decyzją rządu zostały uruchomione w proponowanym kształcie - dodał minister gospodarki.
Dwie firmy: KSO i Teleskop starają się o objęcie ich inwestycji specjalnymi strefami ekonomicznymi. Wnioski złożyły ponad rok temu. Do dziś nie ma decyzji. Według naszych informacji - przeciwny poszerzaniu stref jest minister finansów Jacek Rostowski.
Firma KSO, która chce budować fabrykę podstaw do morskich elektrowni wiatrowych ma już pozwolenie na budowę. Firma zwleka jednak z rozpoczęciem prac czekając na strefy.