Sportowcy i politycy wystąpili we wtorek wieczorem podczas charytatywnej imprezy karaoke dla nieuleczalnie chorych ze szczecińskiego hospicjum.
Marszałek zaśpiewał Niemena, a Materla, choć nie chciał, "Kryzysową narzeczoną".
W klubie Elefunk bawiło się ponad 400 osób. Dużym zaskoczeniem była szczególnie obecność na scenie zawodnika mieszanych sztuk walki z Berserkers Team Szczecin Michała Materli. Mimo, iż wcześniej zapowiadał, że nie wystąpi, bo po prostu nie umie śpiewać, zrobił wielkie przedstawienie.
- Znajomi mnie zmobilizowali. Kiedy wychodzę do ringu, wiem do czego jestem zdolny, a tu nie wiem i boję się, że wszyscy uciekną - mówił Materla.
- Była trema, a ja śpiewałem tu po raz pierwszy - przyznał marszałek Olgierd Geblewicz. - Nie znałem tekstu i nie wiem dlaczego w ogóle wpadłem na pomysł, żeby to zaśpiewać.
Na scenie wystąpili także m.in. piłkarze Pogoni Szczecin, szczypiorniści Gaz-System Pogoni, futboliści Husarii, a także siatkarki Chemika Police, siatkarze Morza-Bałtyk Szczecin i mistrz olimpijski w wioślarstwie Marek Kolbowicz.
Teraz trwa liczenie pieniędzy, które zasilą konto Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych. Piłkarze Pogoni przekazali placówce 2 tys. zł, szczypiorniści Pogoni Gaz-System wpłacą na konto hospicjum tysiąc złotych.
W klubie Elefunk bawiło się ponad 400 osób. Dużym zaskoczeniem była szczególnie obecność na scenie zawodnika mieszanych sztuk walki z Berserkers Team Szczecin Michała Materli. Mimo, iż wcześniej zapowiadał, że nie wystąpi, bo po prostu nie umie śpiewać, zrobił wielkie przedstawienie.
- Znajomi mnie zmobilizowali. Kiedy wychodzę do ringu, wiem do czego jestem zdolny, a tu nie wiem i boję się, że wszyscy uciekną - mówił Materla.
- Była trema, a ja śpiewałem tu po raz pierwszy - przyznał marszałek Olgierd Geblewicz. - Nie znałem tekstu i nie wiem dlaczego w ogóle wpadłem na pomysł, żeby to zaśpiewać.
Na scenie wystąpili także m.in. piłkarze Pogoni Szczecin, szczypiorniści Gaz-System Pogoni, futboliści Husarii, a także siatkarki Chemika Police, siatkarze Morza-Bałtyk Szczecin i mistrz olimpijski w wioślarstwie Marek Kolbowicz.
Teraz trwa liczenie pieniędzy, które zasilą konto Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych. Piłkarze Pogoni przekazali placówce 2 tys. zł, szczypiorniści Pogoni Gaz-System wpłacą na konto hospicjum tysiąc złotych.