Budżet Szczecina na przyszły rok, plany zagospodarowania byłej Fabryki Mechanizmów Samochodowych Polmo czy obniżki opłat za wywóz śmieci - między innymi tym zajmą się szczecińscy radni podczas poniedziałkowej sesji rady miasta.
Uchwałę przygotowaną przez prezydenta krytykuje opozycja. Radny PO Jerzy Sieńko nie pozostawia suchej nitki także na kolegach z klubów PiS i SLD, które współpracują z Piotrem Krzystkiem i które zgłosiły swoje propozycje, na co wydać miejskie pieniądze.
- Przedstawią oni swoje wspaniałe pomysły zrobienia dwóch ławeczek i jednego parku rekreacyjnego dla seniorów. Tak naprawdę ten budżet nie zakłada niczego związanego ze zbliżającą się kolejną transzą unijnych środków. W ogóle nie jest proinwestycyjny - uważa Sieńko.
- Radni i prezydent mają związane ręce - odpowiada na te zarzuty Tomasz Hinc z Prawa i Sprawiedliwości. - Marzą nam się inwestycje w różnych obszarach. Niektóre procesy budowlane, zapoczątkowane w zeszłej kadencji, zostały źle zaprojektowane, ale nie będziemy namawiać pana prezydenta do tego, aby wyganiał ekipy z placu budowy, bo to jest element odpowiedzialności.
Klub PiS zaproponował kilka poprawek do budżetu. To m.in. przebudowa placu Zwycięstwa w centrum Szczecina czy budowa integracyjnych placów zabaw dla niepełnosprawnych.
Z kolei Sojusz chce wpisać do planu wydatków m.in. remont kilku chodników i kilku ulic w mieście oraz budowę kolejnych siłowni pod chmurką dla seniorów.
- To realne i obywatelskie pomysły. Z dużymi inwestycjami trzeba poczekać - uważa szef SLD w Szczecinie Dawid Krystek, który jeszcze kilka tygodni temu również mówił, że budżet jest za mało inwestycyjny. - Po przeanalizowaniu budżetu oraz sytuacji politycznej, a także po rozmowach i własnych przemyśleniach doszliśmy do wniosku, że tworzeniem nowej perspektywy powinien zająć się nowy prezydent.
PiS oraz SLD chcą, by Piotr Krzystek wpisał do budżetu ich projekty, jako własną autopoprawkę i wskazał źródło finansowania. Radni obu klubów zapewnili, że osiągnęli już wstępne porozumienie z prezydentem.
W trakcie poniedziałkowej sesji rada zajmie się także propozycją Piotra Krzystka dotyczącą obniżenia opłat za wywóz śmieci. Zmiany mają objąć głównie mieszkańców domków jednorodzinnych, ale wśród propozycji jest też częstszy odbiór odpadów w blokach.
Chociaż nie ma tego w programie, to na sesji pojawi się również sprawa Domu Pomocy Społecznej na terenie byłego szpitala miejskiego przy al. Wyzwolenia. Kuria uruchomi tam ośrodek dla psychicznie chorych, co nie podoba się urzędowi. Magistrat czeka na DPS dla osób starszych. Kościół zaproponował, że ośrodek dla seniorów powstanie w przyszłym roku. Co na to prezydent? Usłyszymy na sali sesyjnej.
- Przedstawią oni swoje wspaniałe pomysły zrobienia dwóch ławeczek i jednego parku rekreacyjnego dla seniora. Tak naprawdę ten budżet nie zakłada niczego związanego ze zbliżającą się kolejną transzą unijnych środków. Nie jest w ogóle proinwestycyjny - uwa
- Radni i prezydent mają związane ręce - odpowiada na te zarzuty radny Prawa i Sprawiedliwości, Tomasz Hinc.