Pokaz laserowych świateł, czyli tradycyjne "światełko do nieba" zakończyło 22. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Szczecinie.
- Fantastyczny pokaz laserów i świetna muzyka, do tego konfetti i fajerwerki. Jednym słowem coś fantastycznego. Czuję się jak na dyskotece - zachwycali się szczecinianie, którzy przyszli na finał finału WOŚP. - Jestem pod wrażeniem. Widziałam ubiegłoroczny pokaz w internecie, dlatego w tym roku postanowiłam przyjść osobiście.
Na koncie Orkiestry w całej Polsce jest już ponad 35 milionów złotych. Tylko w Szczecinie wolontariusze orkiestry uzbierali prawie 200 tysięcy złotych - to jednak dane z północy, a ta liczba cały czas rośnie. W naszym mieście było dziewięć sztabów. W niektórych dopiero w poniedziałek będą podliczane datki z puszek i licytacji. W Szczecinie kwestowało ponad półtora tysiąca wolontariuszy.
Do puszek trafiła nie tylko polska waluta.
- Mamy euro, monety czeskie i angielskie, a także rosyjskie ruble. Znalazły się nawet stare marki niemieckie - wyliczają wolontariusze WOŚP.
Zebrane w tym roku pieniądze fundacja Jurka Owsiaka przeznaczy na zakup sprzętu dla dziecięcej medycyny ratunkowej oraz na godną opiekę seniorów.