Szczecin nie wyłonił zarządcy nowej hali widowiskowo-sportowej przy ulicy Szafera. Miasto przedłużyło o tydzień czas na składanie ofert.
Jak tłumaczyli na posiedzeniu komisji radnych urzędnicy, zainteresowane firmy pojawiły się niedawno, a więc magistrat liczy, że teraz wpłyną oficjalne propozycje.
Miasto chciałoby przyznać koncesję na prowadzenie hali zewnętrznej firmie, która poniesie koszty funkcjonowania obiektu, ale za to będzie zarabiać na organizacji wydarzeń sportowych i kulturalnych.
- Przesunięcie terminu składania ofert to dobre rozwiązanie - uważa dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Waldemar Gill. - Na razie oficjalnych zapytań nie było, ale jest zainteresowanie. Jeśli więc przesuniemy termin składania ofert, to może zgłosi się większa liczba chętnych - wyjaśnia.
Radni pytali, jak zarządzane są inne hale w Polsce. - Nie powiodła się nigdzie próba wyłonienia operatora zewnętrznego, który by to poprowadził - przyznał Gil. - Niestety nie jest to biznes, na którym można dobrze zarobić, a więc ryzyko prowadzenia działalności jest dość wysokie.
Jeżeli szczeciński magistrat nie znajdzie chętnych do prowadzenia hali, najprawdopodobniej zajmie się tym właśnie Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Pierwszy mecz w nowym obiekcie ma się odbyć w wakacje.
Miasto chciałoby przyznać koncesję na prowadzenie hali zewnętrznej firmie, która poniesie koszty funkcjonowania obiektu, ale za to będzie zarabiać na organizacji wydarzeń sportowych i kulturalnych.
- Przesunięcie terminu składania ofert to dobre rozwiązanie - uważa dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Waldemar Gill. - Na razie oficjalnych zapytań nie było, ale jest zainteresowanie. Jeśli więc przesuniemy termin składania ofert, to może zgłosi się większa liczba chętnych - wyjaśnia.
Radni pytali, jak zarządzane są inne hale w Polsce. - Nie powiodła się nigdzie próba wyłonienia operatora zewnętrznego, który by to poprowadził - przyznał Gil. - Niestety nie jest to biznes, na którym można dobrze zarobić, a więc ryzyko prowadzenia działalności jest dość wysokie.
Jeżeli szczeciński magistrat nie znajdzie chętnych do prowadzenia hali, najprawdopodobniej zajmie się tym właśnie Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Pierwszy mecz w nowym obiekcie ma się odbyć w wakacje.