17 sierpnia 1988 roku stanął port. Potem zaczęły protestować inne zakłady. W niedzielę obchodzimy 26. rocznicę tamtych wydarzeń.
Pracownicy portu domagali się ponownej legalizacji "Solidarności" i podwyżek płac. Dołączyli do nich zatrudnieni w Wojewódzkim Przedsiębiorstwie Komunikacji Miejskiej i Zakładach Budownictwa Kolejowego. Protest tysięcy robotników trwał trzy tygodnie.
Według historyków, fala strajków z 1988 roku doprowadziła do rozpoczęcia rozmów "Solidarności" z komunistyczną władzą przy Okrągłym Stole.
Ponad rok temu - w 25. rocznicę protestów - Senat przyjął okolicznościową uchwałę. Parlamentarzyści zamierzali oddać hołd robotnikom, ale skompromitowali się. W uchwale napisali, że w sierpniu 1988 roku w Szczecinie strajkowała stocznia. W rzeczywistości ten zakład nie przyłączył się do protestu. Dokument nadal nie jest poprawiony.
Według historyków, fala strajków z 1988 roku doprowadziła do rozpoczęcia rozmów "Solidarności" z komunistyczną władzą przy Okrągłym Stole.
Ponad rok temu - w 25. rocznicę protestów - Senat przyjął okolicznościową uchwałę. Parlamentarzyści zamierzali oddać hołd robotnikom, ale skompromitowali się. W uchwale napisali, że w sierpniu 1988 roku w Szczecinie strajkowała stocznia. W rzeczywistości ten zakład nie przyłączył się do protestu. Dokument nadal nie jest poprawiony.