Były minister zdrowia nie będzie "jedynką" do Sejmu z list PO w Szczecinie. Bartosz Arłukowicz zajął ostatnie, 24. miejsce na liście. Taką decyzję podjął w piątek wieczorem zarząd krajowy partii, uwzględniając sugestie premier Ewy Kopacz.
- Nie będę ukrywał, że jest to dla mnie niespodzianka, ale tych niespodzianek jest więcej w skali całego kraju. Pani premier bardzo odważnie zaproponowała nowe tzw. "jedynki". Pokazuje to, że mamy jeszcze duże możliwości - komentuje Obrycki.
W 2011 Bartosz Arłukowicz kandydował w wyborach parlamentarnych z pierwszego miejsca listy Platformy w Szczecinie. Zdobył ponad sto tysięcy głosów, najwięcej w okręgu.
Były minister zdrowia został zdymisjonowany po tzw. aferze taśmowej. Senator Obrycki nie uważa jednak, by zepchnięcie Arłukowicza na koniec listy było karą. - To jest raczej dopasowanie się do okoliczności, do oczekiwań społeczeństwa - ocenia.
Bartosz Arłukowicz nie odbiera od nas telefonu.