Kanclerz Niemiec "szkodnikiem Unii Europejskiej" - tak Bogusław Liberadzki, europoseł SLD z regionu komentuje postawę Angeli Merkel w sprawie uchodźców.
Bogusław Liberadzki był gościem czwartkowej audycji "Rozmowy pod krawatem" Radia Szczecin. Krytykował PiS za zaostrzanie stosunków dyplomatycznych z Niemcami, ale też w pełni zgodził się z opinią swojego partyjnego kolegi Leszka Millera, który nazwał Merkel "szkodnikiem Unii". W opinii europosła SLD, zawiedli także politycy w Brukseli.
- Prawie rok czasu Komisja spędziła na bezczynności, bo wciąż nie mamy rozwiązanego problemu ochrony granic. Można to było zacząć rok temu i mieć już pół roku temu efekty. Nie mamy koncepcji relokacji emigrantów, którzy np. są w Grecji. Jest zero. Po prostu bezruch - podkreślał Bogusław Liberadzki.
Liberadzki nie zgodził się z opinią, że dyskusje o Polsce w Unii Europejskiej to "temat zastępczy", aby przykryć problem z uchodźcami. - Rozmawiać trzeba o wszystkich sprawach, także o demokracji w Polsce - stwierdził europoseł w "Rozmowach pod krawatem".
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem".
- Prawie rok czasu Komisja spędziła na bezczynności, bo wciąż nie mamy rozwiązanego problemu ochrony granic. Można to było zacząć rok temu i mieć już pół roku temu efekty. Nie mamy koncepcji relokacji emigrantów, którzy np. są w Grecji. Jest zero. Po prostu bezruch - podkreślał Bogusław Liberadzki.
Liberadzki nie zgodził się z opinią, że dyskusje o Polsce w Unii Europejskiej to "temat zastępczy", aby przykryć problem z uchodźcami. - Rozmawiać trzeba o wszystkich sprawach, także o demokracji w Polsce - stwierdził europoseł w "Rozmowach pod krawatem".
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem".