Samorząd wojewódzki pamięta o teatrze i będzie zabiegał o pieniądze na jego przebudowę - zapewnia Olgierd Geblewicz, marszałek województwa zachodniopomorskiego.
Sprawa ciągnie się od dwóch lat. Na przebudowę miały być pieniądze z Unii Europejskiej, ale później okazało się, że będzie to niemożliwe. Teraz Olgierd Geblewicz chce namówić polityków wszystkich opcji reprezentowanych w lokalnym sejmiku do "pozytywnego lobblingu". Tak, aby nowy rząd PiS wyłożył środki na ten remont.
PiS i SLD - sejmikowa opozycja - wytyka marszałkowi z PO, że nie udało mu się załatwić pieniędzy wcześniej, od "swojego rządu".
- Jesienią rozmawiałem o tym z panią minister Małgorzatą Omilanowską, ale problem polegał na tym, że to już była kampania wyborcza, po niej okres formowania nowego rządu i teraz jest czas na dyskusję. To kwestia dobrej woli, a nie prowadzenia boju politycznego - odpowiada opozycji Geblewicz.
Rozbudowa Teatru Polskiego szacowana jest na ponad 60 milionów złotych. Rząd miałby dać nieco ponad połowę. Najważniejsza część projektu zmodernizowanego teatru to zbudowanie zupełnie nowej części, wkopanej w skarpę przy starym gmachu od strony rzeki.