W budynku przy ul. Małopolskiej w Szczecinie prowadzone są prace wykończeniowe. W najbliższym czasie będzie instalowane oświetlenie, powstaje parkiet i zamontowywane są przyrządy gimnastyczne.

Na 700 metrach kwadratowych widać już jednak doły asekuracyjne, nad którymi będą np. kółka gimnastyczne. - Są wypełnione luźnymi gąbkami głębokości ponad 1,5 metra. Zawodniczka czy zawodnik bez względu na to, w jaki sposób tam wyląduje, będzie bezpieczny - mówi dyrektor Zespołu Szkół Sportowych w Szczecinie Jarosław Duda.

Obok dołów są z kolei długie na kilkanaście metrów trzy ścieżki akrobatyczne. - Można tam robić serie elementów akrobatycznych, czyli salt i przerzutów w przód - wyjaśnia Duda.

To elementy treningowe hali, gdzie będą szkolić się uczniowie szkoły, zawodnicy Kusego Szczecin, a także kadra Polski. W samym centrum będzie plansza gimnastyczna.

- Na niej mogą odbywać się zawody krajowe, można też rozgrywać tam mecze międzypaństwowe przed ważnymi imprezami - tłumaczył Duda.

Hala ma też widownie na około 200 osób oraz windy. W zapleczu znajdują się dwie szatnie z natryskami, toalety, magazyny na sprzęt i pokój dla nauczycieli.

Hala miała być gotowa we wrześniu ubiegłego roku. Opóźnienie spowodowane jest przez błędy w projekcie, pogodę, a także odkrycie piwnic.