Zeznania Aleksandra Grada, który był ministrem skarbu w latach 2007-2011, dotyczyły głównie lat 2001-2002 i związane były z tzw. Białą Księgą.

- Dzisiejsze zeznania ministra Grada wskazują na to, że badał nieprawidłowości dotyczące przemysłu stoczniowego, które zostały ujęte w Białej Księdze - mówi pełnomocnik stoczniowców, radca prawny Piotr Barcz. - Niestety wielu ze świadków, z uwagi na upływ czasu, nie pamięta wielu faktów. Na szczęście istnieją materiały inne niż źródła osobowe, czyli dokumenty, których w tym postępowaniu zostało zgromadzonych bardzo dużo - dodaje pełnomocnik.

Pozew grupowy około 1600 byłych pracowników spółki dotyczy rekompensaty z tytułu utraty wartości akcji Porty Holding SA. Stoczniowcy domagają się od Skarbu Państwa 70 milionów złotych zadośćuczynienia. To jeden z największych pozwów zbiorowych w historii polskiego sądownictwa.

Stocznia Szczecińska Porta Holding istniała 10 lat i była jednym z największych zakładów pracy w województwie zachodniopomorskim. Zatrudniała w tym okresie 4,5 tysiąca osób. W latach 1992-2002 wybudowała 161 statków za kwotę blisko czterech miliardów dolarów.