Radio Szczecin
![Wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]](../serwis_informacyjny/pliki/2016/2016-02-16_1455653771.jpg)
Wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Archiwum]
Wicepremier i minister rozwoju oraz finansów Mateusz Morawiecki przyjedzie w poniedziałek do Szczecina. Goście "Kawiarenki politycznej" w Radiu Szczecin rozmawiali o tym, jakie nowe informacje przedstawi Morawiecki i co ta wizyta oznacza dla Szczecina oraz stoczni.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Zaremba tylko częściowo zdradził, czego będzie dotyczyła poniedziałkowa wizyta wicepremiera Morawieckiego.
- Będzie to dotyczyło kwestii organizacyjnych i przejścia m.in. Stoczni Szczecińskiej pod zarządzanie Funduszu Mars, który jest w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. Nie będę uchylał rąbka tajemnicy czego będzie dotyczyć druga część wizyty. Państwo dowiecie się o tym jutro. Mogę powiedzieć tak: supra- i infrastruktura dużej stoczni jest dziś odbudowana w 90 procentach - mówił Zaremba.
Senator Platformy Obywatelskiej Tomasz Grodzki podkreślał, że żaden świadomy szczecinianin nie będzie przeciwny odbudowie stoczni. Według niego, jest jednak kilka "ale".
- Patrząc na realia przemysłu stoczniowego na świecie, na koszty budowy statków, od lat mówiło się, że jedynym ratunkiem dla Stoczni Szczecińskiej jest budowanie wysokospecjalistycznych jednostek, ewentualnie kontrakt zbrojeniowy. Tylko że to są na razie, przy całym szacunku dla wysiłków rządu, tylko słowa - komentował Grodzki.
Wątpliwości do tego, że należy rozwijać szczecińską stocznię i gospodarkę morską nie miał także Przemysław Słowik z .Nowoczesnej.
- Na razie wydaje mi się, że wszystko opiera się na prezentacjach premiera Morawieckiego. Tak samo jak miały być elektryczne polskie auta, których nie widać. Nie wiem jak w ciągu 10 lat na polskich drogach pojawić ma się milion elektrycznych aut. Tak samo obawiam się, że prezentacje dotyczące stoczni i biznesu stoczniowego, które będziemy mogli jutro zobaczyć, będą tylko slajdami - mówił Słowik.
Z kolei o dialog i wspólne działania apelował poseł Sylwester Chruszcz z Kukiz'15. Przypomniał jednocześnie, że dwa lata temu projektował szatniowiec do szczecińskiej stoczni.
- Już wtedy Stocznia Szczecińska, za czasów PO i PSL, była przygotowywana pod przyszłe inwestycje. I rzeczywiście nie cały ciąg technologiczny jest gotowy. Proszę zauważyć, że mój język jest tutaj wyważony. Uważam, że stocznia to nasz wspólny interes. Nie powinniśmy tutaj w żaden sposób się faulować. Mam nadzieję, że w tym przypadku wszyscy będziemy trzymać się razem, bo jeżeli uda się wam, to uda się nam wszystkim - podkreślał Chruszcz.
Jednym z punktów wizyty Mateusza Morawieckiego będzie złożenie kwiatów przed bramą główną Stoczni Szczecińskiej. Wicepremierowi będą towarzyszyli m.in. minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk oraz Marcin Chludziński - prezes Agencji Rozwoju Przemysłu.
Posłuchaj "Kawiarenki politycznej".
![Gróbarczyk: Stocznia Szczecińska wraca do Szczecina [WIDEO]](serwis_informacyjny/pliki/2017/thumb_640_0/2017-01-23_148515813610.jpg)
- Będzie to dotyczyło kwestii organizacyjnych i przejścia m.in. Stoczni Szczecińskiej pod zarządzanie Funduszu Mars, który jest w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. Nie będę uchylał rąbka tajemnicy czego będzie dotyczyć druga część wizyty. Państwo dowiecie się o tym jutro. Mogę powiedzieć tak: supra- i infrastruktura dużej stoczni jest dziś odbudowana w 90 procentach - mówił Zaremba.
Senator Platformy Obywatelskiej Tomasz Grodzki podkreślał, że żaden świadomy szczecinianin nie będzie przeciwny odbudowie stoczni. Według niego, jest jednak kilka "ale".
- Patrząc na realia przemysłu stoczniowego na świecie, na koszty budowy statków, od lat mówiło się, że jedynym ratunkiem dla Stoczni Szczecińskiej jest budowanie wysokospecjalistycznych jednostek, ewentualnie kontrakt zbrojeniowy. Tylko że to są na razie, przy całym szacunku dla wysiłków rządu, tylko słowa - komentował Grodzki.
Wątpliwości do tego, że należy rozwijać szczecińską stocznię i gospodarkę morską nie miał także Przemysław Słowik z .Nowoczesnej.
- Na razie wydaje mi się, że wszystko opiera się na prezentacjach premiera Morawieckiego. Tak samo jak miały być elektryczne polskie auta, których nie widać. Nie wiem jak w ciągu 10 lat na polskich drogach pojawić ma się milion elektrycznych aut. Tak samo obawiam się, że prezentacje dotyczące stoczni i biznesu stoczniowego, które będziemy mogli jutro zobaczyć, będą tylko slajdami - mówił Słowik.
Z kolei o dialog i wspólne działania apelował poseł Sylwester Chruszcz z Kukiz'15. Przypomniał jednocześnie, że dwa lata temu projektował szatniowiec do szczecińskiej stoczni.
- Już wtedy Stocznia Szczecińska, za czasów PO i PSL, była przygotowywana pod przyszłe inwestycje. I rzeczywiście nie cały ciąg technologiczny jest gotowy. Proszę zauważyć, że mój język jest tutaj wyważony. Uważam, że stocznia to nasz wspólny interes. Nie powinniśmy tutaj w żaden sposób się faulować. Mam nadzieję, że w tym przypadku wszyscy będziemy trzymać się razem, bo jeżeli uda się wam, to uda się nam wszystkim - podkreślał Chruszcz.
Jednym z punktów wizyty Mateusza Morawieckiego będzie złożenie kwiatów przed bramą główną Stoczni Szczecińskiej. Wicepremierowi będą towarzyszyli m.in. minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk oraz Marcin Chludziński - prezes Agencji Rozwoju Przemysłu.
Posłuchaj "Kawiarenki politycznej".
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Zaremba tylko częściowo zdradził, czego będzie dotyczyła poniedziałkowa wizyta wicepremiera Morawieckiego.
Senator Platformy Obywatelskiej Tomasz Grodzki podkreślał, że żaden świadomy szczecinianin nie będzie przeciwny odbudowie stoczni.
Wątpliwości do tego, że należy rozwijać szczecińską stocznię i gospodarkę morską nie miał także Przemysław Słowik z .Nowoczesnej.
