W Gimnazjum numer 7 przy ulicy Zofii Nałkowskiej na Majowym od niedzieli trwa protest przeciwko jego likwidacji. Miasto zapowiedziało, że w związku z wprowadzeniem reformy oświaty w Szczecinie nie powstanie żadne nowe liceum. To stawia pod znakiem zapytania przyszłość placówki po reformie edukacji.

Jednak jak mówi jej dyrektor Ewa Zagubień, protest nie jest działaniem wymierzonym w prezydenta, a w decyzję radnych. - Nie protestujemy przeciwko prezydentowi, a przeciwko temu co zadziało się na posiedzeniu piątkowej komisji - tłumaczy Zagubień.

Miasto zwoła kolejną sesję komisji edukacji, na której dyskutowana będzie przyszłość placówki. Na razie nie znany jest termin tego spotkania. Jak mówi prezydent Soska, na tę chwilę ciężko wyrokować, jaki będzie efekt rozmów.

- Dziś nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, czy to będzie liceum czy włączenie do szkoły podstawowej - przyznaje Soska.

Protest będzie trwał. Taką decyzję podjęli przedstawiciele szkoły po środowym spotkaniu w Urzędzie Miasta z zastępcą prezydenta Szczecina, Krzysztofem Soską.

Na prawobrzeżu Szczecina w tej chwili działają dwa publiczne licea: nr 3 w Dąbiu i Centrum Kształcenia Sportowego przy ulicy Rydla, a w całym Szczecinie jest ich 20. Wygaszenie gimnazjów i przywrócenie 8-letnich podstawówek wejdzie w życie we wrześniu.