Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Lech Karwowski i Andrzej Ciechanowicz na tle obrazu Franciszka Starowieyskiego. Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin]
Lech Karwowski i Andrzej Ciechanowicz na tle obrazu Franciszka Starowieyskiego. Fot. Weronika Łyczywek [Radio Szczecin]
Kilkadziesiąt obrazów i grafik za blisko 430 tysięcy złotych trafiło do Muzeum Narodowego w Szczecinie. To np. "Dyliżans nad morzem" Stanisława Witkiewicza-ojca czy "Teatr malowania" Franciszka Starowieyskiego. Część dzieł to dary dla szczecińskiego muzeum.
Największy z nich przyleciał do Szczecina zza oceanu. "Chaos przed zagładą w obecności jaja wieczności" Franciszka Starowieyskiego podarował szczecińskiemu muzeum profesor Piotr Chomczyński z Cincinnati w USA, doktor honoris causa Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego.

- Profesor odebrał doktorat w 2013 roku - wspomina profesor Andrzej Ciechanowicz z PUM-u. - Kiedy odwiedził Szczecin, to wówczas pojawił się pomysł, czy by nie przekazać jednego z dzieł ze swojej kolekcji do Szczecina.

Bowiem mieszkający w Stanach Zjednoczonych biochemik ma sporą kolekcję dzieł polskiego malarstwa.

Wśród nowych nabytków znalazło się też dzieło Stanisława Witkiewicza-ojca "Dyliżans nad morzem. Droga z Libawy do Połągi". - W 1884 roku Stanisław Witkiewicz wraz z żoną pojechali na wakacje do Połągi. Obraz, który wtedy powstał, to połączenie pejzażu z taką nutką reporterską - mówi Beata Wolska z Muzeum Narodowego.

"Dyliżans nad morzem" to jedno z nielicznych dzieł Witkiewicza, które przetrwały II wojnę światową. Nowe obrazy będzie można oglądać przez najbliższy miesiąc w gmachu Muzeum Narodowego przy ul. Staromłyńskiej. Potem trafią do magazynów.
Relacja Małgorzaty Frymus.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty