Uroczystość rozpoczęła się o godzinie 23.30 przeniesieniem płaszczenicy, czyli całunu z wizerunkiem Chrystusa leżącego w grobie, do ołtarza. Następnie wyruszyła procesja, podczas której kapłan oraz wierni trzykrotnie okrążyli świątynię. Gdy doszli do wejścia, kapłan trzy razy uderzył krzyżem w zamknięte drzwi. Symbolizuje to odsunięcie kamienia od grobu zmartwychwstałego Chrystusa i intonuje Orędzie Paschalne - wielkanocny troparion "Chrystus powstał z martwych, śmiercią podeptał śmierć, i będącym w grobach dał życie".

Kapłan, śpiewając na przemian z wiernymi troparion, wszedł do rozświetlonej świątyni. Okadzając ikonostas, cerkiew i wiernych, o. Paweł Stefanowski wielokrotnie wychodził przed ikonostas - co symbolizuje ukazywanie się Zmartwychwstałego Pana uczniom - i wznosił okrzyk "Chrystus zmartwychwstał!", na który wierni odpowiadali "Prawdziwie zmartwychwstał!".

Po Jutrzni odprawiona została Liturgia Święta, podczas której kapłan śpiewał Ewangelię - I rozdział ewangelii według św. Jana - w różnych językach.

Paschę w szczecińskiej cerkwi prawosławnej świętowało około pół tysiąca osób różnych narodowości. Nabożeństwa Wielkiej Nocy zakończyły się w niedzielę o godzinie 3.40.