Dmuchany kościół, mobilny konfesjonał, śpiewy i rozmowy o wierze w Boga - tak wygląda "Przystań z Jezusem", która odbywa się w Kołobrzegu.
- Chcemy rozmawiać z uczestnikami festiwalu - mówią ewangelizatorzy. - Jesteśmy tutaj, żeby się modlić i błogosławić im te dni. Jezus Chrystus nie jest tym, który przychodzi nam czegoś zabraniać czy odmawiać. Wręcz przeciwnie. Chrystus przychodzi i mówi, że kocha nas takimi jakimi jesteśmy.
W tym roku do Kołobrzegu przyjechało blisko 50 ewangelizatorów z różnych części Polski. Zostaną tu do niedzieli. W tym czasie będą rozdawać darmowe posiłki i namawiać do wspólnej modlitwy.