Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Przez osuniętą autostradę łączącą Szczecin z Lubeką polscy kierowcy skarżą się na finansowe straty, a meklemburski minister transportu zapowiada: zdarzenie może wyłączyć część drogi lub - w najlepszym przypadku - utrudnić ruch na A20 na wiele lat. Fot. We
Przez osuniętą autostradę łączącą Szczecin z Lubeką polscy kierowcy skarżą się na finansowe straty, a meklemburski minister transportu zapowiada: zdarzenie może wyłączyć część drogi lub - w najlepszym przypadku - utrudnić ruch na A20 na wiele lat. Fot. We
Przez osuniętą autostradę łączącą Szczecin z Lubeką polscy kierowcy skarżą się na finansowe straty, a meklemburski minister transportu zapowiada: zdarzenie może wyłączyć część drogi lub - w najlepszym przypadku - utrudnić ruch na A20 na wiele lat.
168 kilometr autostrady wygląda jak scenografia filmu katastroficznego. Kilkadziesiąt metrów prawego pasa ruchu w kierunku Lubeki osunęło się z wiaduktu. Naprawa potrwa wiele lat, dziś nie wiadomo nawet, jaka była przyczyna katastrofy. Nikt na szczęście nie ucierpiał.

- Jedną z hipotez jest podmokły teren, na którym powstała autostrada - mówi minister infrastruktury Meklemburgii Pomorza-Przedniego, Christian Pegel. - Do lata musimy wymyślić sposób by ruch odbywał się płynnie. Mamy pomysł, by wybudować most nad osuniętą częścią autostrady. Wcześniej jednak zamkniemy także kierunek do Szczecina, jeżdżenie po autostradzie w tę stronę też może być niebezpieczne.

Minister dodaje, że trasa jest ważna dla turystów.

- Autostrada między Szczecinem a Lubeką nieprzejezdna w obu kierunkach to czarny, ale możliwy scenariusz - tak mówi dyrektor ds. dróg w Meklemburgii-Pomorzu Przednim w rozmowie z reporterem Radia Szczecin.

Manfred Rathert przedstawia też plany władz niemieckiego landu. - Przyjdzie dzień, w którym jeżdżenie w kierunku Szczecina będzie zbyt niebezpieczne i również autostrada w tym kierunku zostanie zamknięta. Wtedy ruch przeniesiemy na inne drogi, a naszym ważnym zadaniem będzie wybudowanie mostu nad miejscem, gdzie autostrada się zawaliła. Na górze będzie się odbywał ruch, a na dole będziemy pracować nad rekonstrukcją drogi - zapowiada Rathert.

- Trasa jest też ważna dla firm transportowych z Polski - dodaje Romuald Szmyt, prezes Zachodniopomorskiego Stowarzyszenia Przewoźników Drogowych. - Jest to dodatkowe obciążenie i transportowcy stoją przed kolejnym problemem, bo kierowcy będą musieli robić szybciej pauzę, gdyż muszą dokonywać objazdów.

Objazd, do którego kierowcy muszą się przyzwyczaić, wiedzie przez położoną niedaleko autostrady drogę z zaledwie jednym pasem w każdym kierunku.


Relacja Tobiasza Madejskiego.
Manfred Rathert przedstawia też plany władz niemieckiego landu.
Realizacja: Piotr Sawiński [Radio Szczecin]

Dodaj komentarz 3 komentarze

Nie zapominajmy, że drogi z zaledwie jednym pasem w każdym kierunku to codzienność polskich kierowców.
Zapadła się w stronę Rostocku a już widać pęknięcia w kierunku Szczecina. Tylko czekać kiedy zamknął w obudwu kierunkach. Ta droga od wiosny siadala ale nic z tym nie robili tylko pacholkami obstawili, później wycieli kawałek asfaltu i dalej obstawili pacholkami, następnie gdy uskok się powiększył to zrobili zwężenie do lewego pasa. A teraz droga jest zapadmieta. Zrobiony jest objazd około 30km drogami lokalnymi a gdy się wraca na autostradę to na parkingu Speckmoor czycha za dnia Policja lub/i BAG i sprawdzają prędkość z tachografu, gdy jechales powyżej 60km/h (dopuszczalna prędkość dla pojazdow ciężarowych w Niemczech) płacisz słone mandaty w €. Podobna sytuacja była na A20 między Lubeką a Bad Segeberg. Tamtejszy Zarzadca drogi nie dopuścił do całkowitego zapadniecia się autostrady i nitke w kierunku Lubeki zrobili gdzieś w 3 miesiące a teraz robią druga stronę w kierunku Bad Segeberg. 4x w tygodniu jeżdżę A20 i widać co się dzieje z tą drogą. Kiedyś był na niej mały ruch, Niemcy narzekali, że jest nie rentowna (opłaty za przejazd TOLL COLLECT dla aut ciężarowych) i zaniedbali A20. Teraz ruch jest o wiele większy i wychodzą zaniedbania.
Jedną z hipotez jest podmokły teren, na którym powstała autostrada - mówi minister infrastruktury Meklemburgii Pomorza-Przedniego, Christian Pegel.

mistrzu przeciez widac ze zbudowaliscie droge na piasku :-) lotnisk nie umiecie budowac a I drogi wam coraz gorzej wychodza :-)

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty