Wielu znajomych wyrzuciło mnie z Facebooka - przyznaje pisarz Marcin Szczygielski. Stało się to po tym, gdy Pierwsza Dama Agata Duda objęła patronatem film "Za niebieskimi drzwiami”, który powstał na podstawie książki Marcina Szczygielskiego.
Pisarz w "Rozmowach pod krawatem" powiedział, że nie chce uczestniczyć w podziałach, jakie obecnie są w Polsce.
- Jest coś takiego, że teraz się bardzo spolaryzowało nasze życie i społeczeństwo. Wszyscy ustawiliśmy się po jakiejś stronie barykady i walimy na siebie na oślep zgniłymi gruszkami albo szyszkami. Natomiast jeżeli ta druga strona zrobi coś, co można uznać za pozytywne z wielką niechęcią to przyznajemy i potępiamy w czambuł wszystko od A do Z - ocenił Szczygielski.
Marcin Szczygielski jest pisarzem, dziennikarzem i grafikiem. Mieszkał i wychował się w Szczecinie.
- Jest coś takiego, że teraz się bardzo spolaryzowało nasze życie i społeczeństwo. Wszyscy ustawiliśmy się po jakiejś stronie barykady i walimy na siebie na oślep zgniłymi gruszkami albo szyszkami. Natomiast jeżeli ta druga strona zrobi coś, co można uznać za pozytywne z wielką niechęcią to przyznajemy i potępiamy w czambuł wszystko od A do Z - ocenił Szczygielski.
Marcin Szczygielski jest pisarzem, dziennikarzem i grafikiem. Mieszkał i wychował się w Szczecinie.
Dodaj komentarz 3 komentarze
Jest taki mem, który pokazuje liczbę "znajomych" na portalu społecznościowym konkretnej osoby, a także liczbę osób, które osobiście pojawiły się na spotkaniu zorganizowanym przez właściciela profilu.
Takie wydarzenia są właśnie sitem dla osób, które uważamy za znajomych.
przyzwoici ludzie nie chcą mieć z reżimem nic wspólnego
stronią od wazeliniarzy
Reżim w sercu i umyśle ... a za oknem odwilż.