Przebudowa peronów Dworca Głównego w Szczecinie odsłoniła podziemne korytarze - nie wszyscy wiedzieli, że kilkadziesiąt centymetrów pod nową zabudową kryje się tunel pocztowy i to dobrze zachowany.
Do odsłoniętego tunelu przy pierwszym peronie, z dobrze zachowanym napisem "rauchen verboten", czyli "zakaz palenia", udało się wejść Agnieszcze Fader, kustoszce podziemnych tras Szczecina, już dwa lata temu.
- To co widziałam wówczas, to był właśnie tunel pocztowy, czyli tunel, który łączy wszystkie perony ze znajdującą się za mną paczkownią czy sortownią paczek - powiedziała Agnieszka Fader.
Dla Marty i Piotra, którzy przyjechali do Szczecina z Poznania, taki odsłonięty podziemny tunel to widok niecodzienny.
- Jak ludzie przyjadą zwiedzać, to na pewno przyjdą zobaczyć. To jest w takim miejscu, że wystarczy wyjść z pociągu - powiedziała Marta.
- Jakaś kolejna reklama Szczecina i jakiś obiekt zainteresowania - dodał Piotr.
Budynek dworca otwarto w 1843 roku i prawdopodobnie już wtedy istniał tunel pocztowy.
- To co widziałam wówczas, to był właśnie tunel pocztowy, czyli tunel, który łączy wszystkie perony ze znajdującą się za mną paczkownią czy sortownią paczek - powiedziała Agnieszka Fader.
Dla Marty i Piotra, którzy przyjechali do Szczecina z Poznania, taki odsłonięty podziemny tunel to widok niecodzienny.
- Jak ludzie przyjadą zwiedzać, to na pewno przyjdą zobaczyć. To jest w takim miejscu, że wystarczy wyjść z pociągu - powiedziała Marta.
- Jakaś kolejna reklama Szczecina i jakiś obiekt zainteresowania - dodał Piotr.
Budynek dworca otwarto w 1843 roku i prawdopodobnie już wtedy istniał tunel pocztowy.