Nie poinformowano też o powodach przesunięcia godziny ogłoszenia postanowienia. Ochrona sądu, która wpuszcza dziennikarzy do budynku, powiedziała jedynie, że ogłoszenie decyzji odbędzie się około godziny 20.

Przed sądem znów zebrała się grupa partyjnych kolegów posła Gawłowskiego, a także członkowie Komitetu Obrony Demokracji, którzy domagają się wypuszczenia na wolność Stanisława Gawłowskiego. Prokuratura chce jednak aresztu, bo uważa, że istnieją realne obawy, że polityk mógłby mataczyć w dalszej części śledztwa.

Poseł PO został zatrzymany w piątek w Szczecinie. Prokuratura przedstawiła mu pięć zarzutów, między innymi o charakterze korupcyjnym. Chodzi między innymi o tak zwaną aferę melioracyjną w czasach, gdy Gawłowski był wiceministrem środowiska za rządów koalicji PO-PSL. Według śledczych, miał wówczas przyjąć łapówkę w wysokości 175 tysięcy złotych.

W niedzielę sąd ma ogłosić także postanowienie w sprawie aresztu dla Bogdana K. To biznesmen z Kołobrzegu, któremu postawiono dziewięć zarzutów w związku z aferą melioracyjną. Zdaniem śledczych, miał on między innymi wręczyć posłowi Gawłowskiemu 100 tysięcy złotych łapówki za pomoc w ustawieniu przetargu w Zachodniopomorskim Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych.