Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Autopromocja  
Zobacz

W naszym regionie, według statystyk straży pożarnej, doszło jak dotąd do dwóch pożarów składowisk śmieci w regionie. Fot. Anna Łukaszek [Radio Szczecin]
W naszym regionie, według statystyk straży pożarnej, doszło jak dotąd do dwóch pożarów składowisk śmieci w regionie. Fot. Anna Łukaszek [Radio Szczecin]
W naszym regionie, według statystyk straży pożarnej, doszło jak dotąd do dwóch pożarów składowisk śmieci w regionie. Fot. Anna Łukaszek [Radio Szczecin]
W naszym regionie, według statystyk straży pożarnej, doszło jak dotąd do dwóch pożarów składowisk śmieci w regionie. Fot. Anna Łukaszek [Radio Szczecin]
W naszym regionie, według statystyk straży pożarnej, doszło jak dotąd do dwóch pożarów składowisk śmieci w regionie. Fot. Anna Łukaszek [Radio Szczecin]
W naszym regionie, według statystyk straży pożarnej, doszło jak dotąd do dwóch pożarów składowisk śmieci w regionie. Fot. Anna Łukaszek [Radio Szczecin]
W naszym regionie, według statystyk straży pożarnej, doszło jak dotąd do dwóch pożarów składowisk śmieci w regionie. Fot. Anna Łukaszek [Radio Szczecin]
W naszym regionie, według statystyk straży pożarnej, doszło jak dotąd do dwóch pożarów składowisk śmieci w regionie. Fot. Anna Łukaszek [Radio Szczecin]
W tym roku blisko 70 razy płonęły składowiska odpadów. A w naszym regionie - jak podaje straż pożarna - dwa razy.
W naszym województwie są takie składowiska - jak np. to w Policach, opuszczone - gdzie w ciągu ostatnich trzech lat, śmieci paliły się dziewięć razy. To podpalenia. Gminy jednak nie stać na likwidację tego miejsca.

Teorii na ten temat jest wiele, jedna z nich mówi o celowym wywoływaniu pożarów w całej Polsce. Pojawiają się nawet głosy, mówiące o mafii śmieciowej.

W naszym regionie, według statystyk straży pożarnej, doszło jak dotąd do dwóch pożarów składowisk śmieci w regionie.

W Policach doszło do pożaru 5 maja. Przez dziewięć godzin z ogniem walczyło tam 17 zastępów straży pożarnej. Teren kiedyś należał do prywatnej firmy, ale od kilku lat, to już problem gminy. Potrzeba jednak około ośmiu mln zł na likwidację tego miejsca.

Na to pieniędzy nie ma. Tym terenem nie interesują się nawet firmy, które z nim sąsiadują, nikt też nic nie wie i nic nie słyszał...

- Nic nie wiemy na temat pożarów, ale modny ostatnio jest ten temat - powiedział jeden z pracujących tam mężczyzn.

15 maja doszło do pożaru składowiska odpadów przy ulicy Koksowej w Szczecinie. Byliśmy na miejscu. Spotkaliśmy tam kilku pracowników - żaden jednak tamtego dnia nie pracował i nic nie wie na ten temat.

- Nie było mnie na miejscu w tym czasie i nie wiem kto był - dodał zapytany mężczyzna.

Zadzwoniliśmy też do właściciela firmy - Pana Piotra.

- Żaden z pracowników nie chce mi się przyznać. Ale podejrzewam, że po godzinach, któryś z pracowników wypalał kable znalezione w śmieciach - skomentował właściciel firmy.

Powodem podpaleń jest ekonomia, jak tłumaczy Agnieszka Fiuk - blogerka branżowa i właścicielka firmy ATS Polska.

- Co niektórzy nie mają możliwości sensownego zbycia tych odpadów i taki jest efekt - skomentowała Agnieszk Fiuk.

Kilka dni temu, po posiedzeniu rządu premier Mateusz Morawiecki zapowiedział zmiany przepisów związanych z importem odpadów. Jak mówił, są one wywożone do Polski jako przeznaczone do recyklingu, nie wiadomo natomiast, co dokładnie dzieje się z nimi później.

Premier dodał, że sprawa pożarów wysypisk śmieci została zgłoszona do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Szef rządu zobowiązał prokuratora generalnego, by podjął zdecydowane działania, jeśli chodzi o prowadzenie postępowań w tych sprawach.
Relacja Anny Łukaszek

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty