Platforma Obywatelska składa wniosek o informację premiera dotyczącą działań podejmowanych przez rząd w sprawie pożarów składowisk odpadów. Posłowie PO poinformowali o tym podczas konferencji prasowej.
W środę doszło do kolejnego pożaru w Zgierzu. Ogień pojawił się dokładnie w miejscu, w którym wybuchł potężny pożar, z którym strażacy walczyli przez tydzień.
Gabriela Lenartowicz z PO mówiła podczas konferencji, że ostatnich dwóch latach nasze władze zgodziły się na import do Polski ponad 700 tys. ton niebezpiecznych odpadów. Posłanka pytała dlaczego Główny Inspektorat Ochrony Środowiska wydał takie zgody, skoro powinien zajmować się kontrolą składowisk.
- Oprócz tych odpadów, dla których wymagane jest zezwolenie zwiększył się import odpadów z tzw. listy zielonej. To są właśnie te odpady energetyczne, służące do dalszego przerobu, które płoną na magazynach i składowiskach nie do końca będących instalacjami odpowiednimi w Polsce. Ten wzrost jest ogromny, głównie z Niemiec, ale także - jeśli chodzi o odpady niebezpieczne - z Afryki - podkreślała Gabriela Lenartowicz.
Klub Kukiz'15 zapowiada powołanie sejmowej komisji śledczej w sprawie składowania odpadów. Podczas konferencji prasowej poseł Józef Brynkus powiedział, że jednym z powodów jest "sprawdzenie poprawności legislacji w tym zakresie".
- A druga kwestia związana jest z działalnością ministerstwa środowiska, które jest bezradne. Przypomnę, że my podnosimy problem sprowadzanych do Polski śmieci, ale ilość tych śmieci, w stosunku do tych wytwarzanych w Polsce, jest niewielka. Strumień śmieci wytwarzanych w Polsce to 11 mln ton w skali roku, natomiast sprowadzane śmieci to 670 tys. ton, więc to nie one stanowią zagrożenie dla ludzi i środowiska, ale to, co się w Polsce wytwarza - argumentował poseł Brynkus.
O propozycje klubów opozycyjnych była pytana rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości, wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek.
- Na razie będziemy powoływać komisję śledczą do spraw VAT-u i na tym się będziemy koncentrować - poinformowała Beata Mazurek.
W ubiegłym tygodniu premier Mateusz Morawiecki zapowiedział większą kontrolę rynku składowisk odpadów. Powiedział też, że za dwa tygodnie rząd przedstawi projekty zmian w prawie.
W ostatnich tygodniach doszło do kilkudziesięciu pożarów wysypisk śmieci, między innymi w Warszawie, Zgierzu, Trzebini oraz we wsi Wszedzień koło Mogilna w województwie kujawsko-pomorskim. Według Ministerstwa Środowiska straty poniesione w wyniku ostatnich pożarów składowisk to kilkaset milionów złotych.
Gabriela Lenartowicz z PO mówiła podczas konferencji, że ostatnich dwóch latach nasze władze zgodziły się na import do Polski ponad 700 tys. ton niebezpiecznych odpadów. Posłanka pytała dlaczego Główny Inspektorat Ochrony Środowiska wydał takie zgody, skoro powinien zajmować się kontrolą składowisk.
- Oprócz tych odpadów, dla których wymagane jest zezwolenie zwiększył się import odpadów z tzw. listy zielonej. To są właśnie te odpady energetyczne, służące do dalszego przerobu, które płoną na magazynach i składowiskach nie do końca będących instalacjami odpowiednimi w Polsce. Ten wzrost jest ogromny, głównie z Niemiec, ale także - jeśli chodzi o odpady niebezpieczne - z Afryki - podkreślała Gabriela Lenartowicz.
Klub Kukiz'15 zapowiada powołanie sejmowej komisji śledczej w sprawie składowania odpadów. Podczas konferencji prasowej poseł Józef Brynkus powiedział, że jednym z powodów jest "sprawdzenie poprawności legislacji w tym zakresie".
- A druga kwestia związana jest z działalnością ministerstwa środowiska, które jest bezradne. Przypomnę, że my podnosimy problem sprowadzanych do Polski śmieci, ale ilość tych śmieci, w stosunku do tych wytwarzanych w Polsce, jest niewielka. Strumień śmieci wytwarzanych w Polsce to 11 mln ton w skali roku, natomiast sprowadzane śmieci to 670 tys. ton, więc to nie one stanowią zagrożenie dla ludzi i środowiska, ale to, co się w Polsce wytwarza - argumentował poseł Brynkus.
O propozycje klubów opozycyjnych była pytana rzeczniczka Prawa i Sprawiedliwości, wicemarszałek Sejmu Beata Mazurek.
- Na razie będziemy powoływać komisję śledczą do spraw VAT-u i na tym się będziemy koncentrować - poinformowała Beata Mazurek.
W ubiegłym tygodniu premier Mateusz Morawiecki zapowiedział większą kontrolę rynku składowisk odpadów. Powiedział też, że za dwa tygodnie rząd przedstawi projekty zmian w prawie.
W ostatnich tygodniach doszło do kilkudziesięciu pożarów wysypisk śmieci, między innymi w Warszawie, Zgierzu, Trzebini oraz we wsi Wszedzień koło Mogilna w województwie kujawsko-pomorskim. Według Ministerstwa Środowiska straty poniesione w wyniku ostatnich pożarów składowisk to kilkaset milionów złotych.
- Oprócz tych odpadów, dla których wymagane jest zezwolenie zwiększył się import odpadów z tzw. listy zielonej. To są właśnie te odpady energetyczne, służące do dalszego przerobu, które płoną na magazynach i składowiskach nie do końca będących instalacjam
- A druga kwestia związana jest z działalnością ministerstwa środowiska, które jest bezradne. Przypomnę, że my podnosimy problem sprowadzanych do Polski śmieci, ale ilość tych śmieci, w stosunku do tych wytwarzanych w Polsce, jest niewielka. Strumień śmie