Dzieci z rodzicami po brzegi wypełniły foyer Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie na wtorkowej premierze książeczki Dorota Gellner "W Filharmonii koncert będzie".
Przezabawne rymowanki opisujące śpieszące się na koncert instrumenty czytała sama autorka. Opowieści towarzyszyli muzycy ze swoimi instrumentami. Stąd obecne były skrzypce, wiolonczela i kontrabas, ale nie zabrakło waltorni czy ksylofonu. W ten to niezwykły sposób Orkiestra Symfoniczna świętowała swój jubileusz 70-lecia.
Filharmonia od samego początku w nowej siedzibie stawia na edukacje. Szukaliśmy czegoś specjalnego dla dzieci - mówiła Kamila Matczak z Filharmonii.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, bo książeczka wyszła piękna. Nie spodziewaliśmy się, że będzie taka fajna, a jest cudna. To zasługa duetu Doroty Gellner z ilustracjami Macieja Szymanowicza - mówiła Matczak.
Dorota Gellner przyznała, że to zamówienie dla niej było wyzwaniem.
- Ponieważ nie jestem muzykiem, więc naprawdę sama się dokształciłam trochę z budowy instrumentów. Bo pojawiają się tam różne ich części. Myślę, że to też jest zabawa dla autora, kiedy się przy okazji sam czegoś uczy - mówiła Gellner.
Opowieść, spotkanie i koncert bardzo podobała się widzom.
- To jest bardzo fajna rozrywka dla dzieci i dla rodziców. - Mi się bardzo podobało. - Znałam połowę instrumentów - mówili widzowie.
Książka można kupić w siedzibie Filharmonii.
Filharmonia od samego początku w nowej siedzibie stawia na edukacje. Szukaliśmy czegoś specjalnego dla dzieci - mówiła Kamila Matczak z Filharmonii.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi, bo książeczka wyszła piękna. Nie spodziewaliśmy się, że będzie taka fajna, a jest cudna. To zasługa duetu Doroty Gellner z ilustracjami Macieja Szymanowicza - mówiła Matczak.
Dorota Gellner przyznała, że to zamówienie dla niej było wyzwaniem.
- Ponieważ nie jestem muzykiem, więc naprawdę sama się dokształciłam trochę z budowy instrumentów. Bo pojawiają się tam różne ich części. Myślę, że to też jest zabawa dla autora, kiedy się przy okazji sam czegoś uczy - mówiła Gellner.
Opowieść, spotkanie i koncert bardzo podobała się widzom.
- To jest bardzo fajna rozrywka dla dzieci i dla rodziców. - Mi się bardzo podobało. - Znałam połowę instrumentów - mówili widzowie.
Książka można kupić w siedzibie Filharmonii.