Tłumy mieszkańców poszukiwały w środę "skarbów" w Szpargałku. Galeria przy Ekoporcie u zbiegu ulic Harcerzy i Arkońskiej otworzyła się pierwszy raz po świąteczno-noworocznej przerwie. Do zdobycia było ponad 1500 przedmiotów.
To meble, sprzęt elektroniczny, sportowy ale też książki i gry. Większość z nich zniknęła już kilka minut po otwarciu drzwi, bo tłumy po "zakupy" ustawiły się już kilkadziesiąt minut przed godz. 11.
- Co udało się zdobyć? - dopytywała reporterka Radia Szczecin.
- Wózek, siedzisko, huśtawkę za 600 zł. - Z najlepszych rzeczy to wykrywacz metalu i drapak dla mojego kota. A siostra prosiła, żebym "dorwała" kijki do nart dla dziecka - mówiła jedna z klientek Szpargałka.
- Dziś jest bardzo duże zainteresowanie. Są stali klienci, ale przybywa też nowych twarzy. Ludzie, którzy nie potrzebują to się pozbywają, a ci, którzy potrzebują - mogą dostać taniej - zaznaczyła Aleksandra Kuczyńska z ZUK.
Galeria "Szpargałek" będzie otwarta do godziny 18. Używane sprzęty można tam nabyć po wpłaceniu określonej kwoty na cele charytatywne: na rzecz organizacji pożytku publicznego z siedzibą w Szczecinie lub działającej na rzecz mieszkańców naszego miasta.
W ubiegłym roku na konta organizacji pożytku publicznego wpłynęło ponad 60 tys. złotych.
- Co udało się zdobyć? - dopytywała reporterka Radia Szczecin.
- Wózek, siedzisko, huśtawkę za 600 zł. - Z najlepszych rzeczy to wykrywacz metalu i drapak dla mojego kota. A siostra prosiła, żebym "dorwała" kijki do nart dla dziecka - mówiła jedna z klientek Szpargałka.
- Dziś jest bardzo duże zainteresowanie. Są stali klienci, ale przybywa też nowych twarzy. Ludzie, którzy nie potrzebują to się pozbywają, a ci, którzy potrzebują - mogą dostać taniej - zaznaczyła Aleksandra Kuczyńska z ZUK.
Galeria "Szpargałek" będzie otwarta do godziny 18. Używane sprzęty można tam nabyć po wpłaceniu określonej kwoty na cele charytatywne: na rzecz organizacji pożytku publicznego z siedzibą w Szczecinie lub działającej na rzecz mieszkańców naszego miasta.
W ubiegłym roku na konta organizacji pożytku publicznego wpłynęło ponad 60 tys. złotych.