Problemem jest stan dróg lokalnych w Polsce, nigdy nie było kompleksowego programu ich odbudowy - stwierdził Jarosław Rzepa. Działacz PSL-u w "Rozmowach pod krawatem" odniósł się do propozycji PiS-u, czyli inwestycji w infrastrukturę i w system komunikacji między mniejszymi miejscowościami w Polsce.
Gdy przypomnieliśmy, że jego formacja wspólnie z PO miała 8 lat, aby zająć się tym tematem - także, gdy w 2008 roku rząd PO-PSL ogłaszał program budowy dróg lokalnych, tak zwanych "schetynówek" - w środę Rzepa odpowiadał na to, że od przeszło trzech lat rządzi PiS.
- W naszym województwie mamy 15 tys. km dróg lokalnych, mniej więcej po równo gminy i powiaty, czyli licząc lekko 15 mld złotych temat, który trzeba by wpompować - powiedział Rzepa.
Ale pamięta pan "schetynówki"? - dopytywał prowadzący audycję Przemysław Szymańczyk. - Były budowane autostrady, w pewnym momencie poszło hasło, że budujemy drogi lokalne. Przypomina pan sobie program budowy dróg lokalnych, który kompletnie nie został zorganizowany i pan mi mówi, że nigdy na to nie było pieniędzy. Były pieniądze, tylko nie potrafiliście ich wydać i zorganizować.
- Panie redaktorze, nie, nie. Trochę inna rzeczywistość. A co się wydarzyło za rządów Prawa i Sprawiedliwości przez cztery lata w drogach lokalnych? - pytał Rzepa.
Według oficjalnych danych, wykluczenie komunikacyjne dotyka 14 milionów Polaków. Do 20 procent sołectw nie dociera żaden transport publiczny, a do kolejnych 20 procent tylko jeden bądź dwa autobusy na dobę.
- W naszym województwie mamy 15 tys. km dróg lokalnych, mniej więcej po równo gminy i powiaty, czyli licząc lekko 15 mld złotych temat, który trzeba by wpompować - powiedział Rzepa.
Ale pamięta pan "schetynówki"? - dopytywał prowadzący audycję Przemysław Szymańczyk. - Były budowane autostrady, w pewnym momencie poszło hasło, że budujemy drogi lokalne. Przypomina pan sobie program budowy dróg lokalnych, który kompletnie nie został zorganizowany i pan mi mówi, że nigdy na to nie było pieniędzy. Były pieniądze, tylko nie potrafiliście ich wydać i zorganizować.
- Panie redaktorze, nie, nie. Trochę inna rzeczywistość. A co się wydarzyło za rządów Prawa i Sprawiedliwości przez cztery lata w drogach lokalnych? - pytał Rzepa.
Według oficjalnych danych, wykluczenie komunikacyjne dotyka 14 milionów Polaków. Do 20 procent sołectw nie dociera żaden transport publiczny, a do kolejnych 20 procent tylko jeden bądź dwa autobusy na dobę.
Dodaj komentarz 5 komentarzy
Kiedyś była taka zabawa, że na wszelkie pytania odpowiadało się "pomidor". Jak widać, niektórym osobom to pozostało, ale zamiast pomidora jest "PiS".
Takie punktowanie tamtych 8 lat nic nie da, bo i tak temat skończy się "strząsaniem pisoskiej szarańczy"...
Czy PR Szczecin nie ma innego dziennikarza niż p. Szymańczyk? Zamiast zadawać pytania jest wyłącznie wściekły atak na zaproszonego gościa. Nie dopuszcza gościa do swobodnej wypowiedzi przerywając w każdej możliwej chwili. Skandal!! Gdzie jest profesjonalizm dziennikarski? Wstyd.
Dziwie się Politykom innej opcji jak jedyna słuszna że przychodzą do tego obrzydliwego radia wysłuchiwać wywodów prowadzącego !
Przypominam sobie pełne zrozumienia rozmowy prowadzącego z jego kolegą Zarembą, permanentnie i beznadziejnie bredzącym o odbudowie przemysłu stoczniowego, budowie jakiegoś promu etc. etc. No dno.... Nie sposób tego słuchać......
Marszałek Rzepa ... w opałach.