Rezygnacja z wcześniej wykupionej wycieczki do kraju, gdzie panuje koronawirus nie jest taka prosta - ostrzega Miejski Rzecznik Konsumentów w Szczecinie.
- Jeżeli będzie oficjalna rekomendacja na stronie ministerstwa, to wtedy biura będą musiały zmienić swoje postępowanie i odwołać te imprezy turystyczne i będą musiały po prostu również zwrócić pieniądze. Póki co jednak nie ma takiej możliwości. Mówią, że ten koronawirus nie ma wpływu obecnie na realizację umowy. Czyli te umowy, które są zawarte, będą realizowane - mówiła w naszej audycji interwencyjnej "Czas Reakcji" Miejski Rzecznik Konsumentów Longina Kaczmarek.
Główny Inspektorat Sanitarny odradza podróże do dziewięciu krajów m.in. do Chin, Japonii, Tajlandii, a także północnych Włoch.