Nadal nie wiadomo, czy marszałek województwa zachodniopomorskiego dofinansuje budowę siedziby pogotowia ratunkowego w Szczecinie.
W poniedziałek członkowie Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego chcieli się dowiedzieć, jak będzie wyglądał budżet inwestycji. Radę tworzą przedstawiciele związków zawodowych pracodawców i administracji.
- Nieczęsto rząd wspiera inwestycje, które powinien prowadzić marszałek województwa - mówił podczas posiedzenia WRDS wojewoda Tomasz Hinc. Przypomniał, że 26 mln zł jest już zatwierdzone.
- Mimo, że jest to inwestycja samorządowa, jest to zakład prowadzony przez samorząd województwa, w skali kraju nie jest powszechne wsparcie budowy jednej z jednostek urzędu marszałkowskiego, to rząd - w osobach dwóch ministrów - taką decyzję podjął i kwestia dofinansowania połowy inwestycji jest formalnie "klepnięta" - powiedział.
Pracownicy pogotowia ratunkowego oczekują jasnej deklaracji: ile do inwestycji dołoży marszałek województwa zachodniopomorskiego?
- Wiemy, że rząd przeznaczył 26 milionów złotych, czyli 50 procent kosztów budowy na główną siedzibę przy ul. Twardowskiego. Pan wojewoda w 100 procentach wywiązał się ze swoich deklaracji. Ze strony marszałka mamy w budżecie zapisane w punkcie "wsparcie nowych siedzib": 10 mln złotych w planie wydatków, a całkowite nakłady przedsięwzięcia wynoszą 15 milionów. Nie wiemy, czy dotyczy to finansowania dwóch, czy tylko jednej siedziby, bo mówi się: "nowych siedzib" - argumentował Dariusz Mądraszewski z Solidarności w pogotowiu.
Wicemarszałek Stanisław Wziątek zadeklarował, że pieniądze się znajdą, jednak nie podał wysokości konkretnych kwot.
- Jest potrzeba rozpoczęcia - przy gwarancji środków rządowych - budowy przy ul. Twardowskiego - powiedział.
Bój o nową siedzibę pogotowia ratunkowego w Szczecinie trwa już kilkanaście lat.
Na budowę potrzeba 52 mln złotych - rząd przeznaczył 26 mln. Urząd marszałkowski chce, by jedną czwartą brakującej kwoty dołożyło pogotowie ratunkowe z kredytu, na co pogotowia nie stać.
Pogotowie w naszym regionie nie dostało od samorządu województwa żadnych dodatkowych pieniędzy w związku z epidemią - poinformowano we wtorek podczas Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego.
- Nieczęsto rząd wspiera inwestycje, które powinien prowadzić marszałek województwa - mówił podczas posiedzenia WRDS wojewoda Tomasz Hinc. Przypomniał, że 26 mln zł jest już zatwierdzone.
- Mimo, że jest to inwestycja samorządowa, jest to zakład prowadzony przez samorząd województwa, w skali kraju nie jest powszechne wsparcie budowy jednej z jednostek urzędu marszałkowskiego, to rząd - w osobach dwóch ministrów - taką decyzję podjął i kwestia dofinansowania połowy inwestycji jest formalnie "klepnięta" - powiedział.
Pracownicy pogotowia ratunkowego oczekują jasnej deklaracji: ile do inwestycji dołoży marszałek województwa zachodniopomorskiego?
- Wiemy, że rząd przeznaczył 26 milionów złotych, czyli 50 procent kosztów budowy na główną siedzibę przy ul. Twardowskiego. Pan wojewoda w 100 procentach wywiązał się ze swoich deklaracji. Ze strony marszałka mamy w budżecie zapisane w punkcie "wsparcie nowych siedzib": 10 mln złotych w planie wydatków, a całkowite nakłady przedsięwzięcia wynoszą 15 milionów. Nie wiemy, czy dotyczy to finansowania dwóch, czy tylko jednej siedziby, bo mówi się: "nowych siedzib" - argumentował Dariusz Mądraszewski z Solidarności w pogotowiu.
Wicemarszałek Stanisław Wziątek zadeklarował, że pieniądze się znajdą, jednak nie podał wysokości konkretnych kwot.
- Jest potrzeba rozpoczęcia - przy gwarancji środków rządowych - budowy przy ul. Twardowskiego - powiedział.
Bój o nową siedzibę pogotowia ratunkowego w Szczecinie trwa już kilkanaście lat.
Na budowę potrzeba 52 mln złotych - rząd przeznaczył 26 mln. Urząd marszałkowski chce, by jedną czwartą brakującej kwoty dołożyło pogotowie ratunkowe z kredytu, na co pogotowia nie stać.
Pogotowie w naszym regionie nie dostało od samorządu województwa żadnych dodatkowych pieniędzy w związku z epidemią - poinformowano we wtorek podczas Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego.