Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz

Prezydent Piotr Krzystek. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Prezydent Piotr Krzystek. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Dotrzymaliśmy słowa, zabezpieczyliśmy potrzeby sióstr, zamiast prowadzić "jałowe dyskusje" - Prezydent Szczecina Piotr Krzystek nie zgodził się z oceną, że nie wywiązał się ze swojej obietnicy w sprawie "Kalkucianek".
Przypomnieliśmy Krzystkowi, jak w listopadowych "Rozmowach pod Krawatem" opowiadał się za wieczystą dzierżawą kamienicy na Łasztowni, w której od 30 lat Siostry Misjonarki Miłości pomagają bezdomnym. Na to nie zgodziła się część współrządzącej miastem Koalicji Obywatelskiej. Ostatecznie "Kalkucianki" za 528 złotych miesięcznie będą nieruchomość dzierżawić przez 30 lat.

Piotr Krzystek tłumaczył, że nie uległ presji środowisk liberalno-lewicowych, tylko wywiązał się z zadania i załagodził spór.

- Dzierżawa, którą zaproponowaliśmy siostrom, za ich zgodą, spełnia z jednej strony ich oczekiwania, a więc gwarantuje wiele lat bezpiecznego i spokojnego funkcjonowania w tym miejscu, co jest oczywiście bardzo ważne też dla miasta Szczecin, bo siostry zajmują się ważną grupą mieszkańców, którzy potrzebują pomocy. z drugiej strony zagwarantowało nam to spokój w dyskusji politycznej na ten temat. Zadaniem prezydenta jest łagodzenie sporów - mówił Krzystek.

Od początku za dzierżawą wieczystą opowiadał się opozycyjny klub Prawa i Sprawiedliwości. Gdyby Bezpartyjni Piotra Krzystka również zagłosowali "za", to wystarczyłoby, aby prezydent wywiązał się z deklaracji, jaką złożył w listopadzie.

We wtorek za 30-letnią dzierżawą opowiedzieli się prawie wszyscy radni, trzy osoby się wstrzymały.
- Zadaniem prezydenta jest łagodzenie sporów - mówił Krzystek.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
12345

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty