Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
My Hrabiny. Myślę, więc zapisałam

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Dzieci, które dziś uciekają z Ukrainy, zdążyły zobaczyć piekło wojny - mówi koordynator punktu opieki nad dziećmi działającym na dworcu Szczecin Główny.
To tam - w razie potrzeby - wolontariusze udzielają pomocy najmłodszym uchodźcom, bo to właśnie oni najciężej znoszą sytuację związaną z wojną.

Jak mówi Andżelika Muchowska - o ile w pierwszych dniach rosyjskiej agresji na Ukrainę do Polski trafiały dzieci, które nie doświadczyły wojny, o tyle teraz dzieci mają za sobą pobyty w schronach, a ich ucieczki były dramatycznym doświadczeniem.

- To są już dzieci, które mają te emocje trudniejsze. Wystraszone, które mają problem żeby zostać, rozłączyć się od mamy, nawet na tę krótką chwilę. Tutaj wszystko idzie dość płynnie, informacja jest przekazywana szybko, więc te dzieci nie spędzają tutaj więcej niż pół godziny - mówi Muchowska.

Koordynatorka dodaje, że stara się utworzyć podobny punkt w hali uniwersytetu przy Sowińskiego, gdzie przygotowano miejsca dla 180. osób. Dzieci, które tam trafiają, spędzają całe dnie w nowym, obcym dla siebie środowisku.

- Dzięki wolontariuszom, którzy są tu z nami, możemy coś zaaranżować na szybko. Np. grę w piłkę czy coś takiego, tutaj na korytarzu. Chodzi o to, by zapanować nad tą sytuacją, która jest dynamiczna. Nie działamy w takich naturalnych środowiskach, które na co dzień tworzymy w placówkach. Tutaj działamy na gorąco - mówi Andżelika Muchowska.

Punkt opieki nad dziećmi będzie działał na dworcu tak długo, jak będzie trzeba. Wolontariusze dbają o to, żeby dzieci miały do swojej dyspozycji zabawki, ale wciąż potrzebne są na przykład kredki, flamastry czy kolorowanki.
Jak mówi Andżelika Muchowska - o ile w pierwszych dniach rosyjskiej agresji na Ukrainę do Polski trafiały dzieci, które nie doświadczyły wojny, o tyle teraz dzieci mają za sobą pobyty w schronach, a ich ucieczki były dramatycznym doświadczeniem.
Koordynatorka dodaje, że stara się utworzyć podobny punkt w hali uniwersytetu przy Sowińskiego, gdzie przygotowano miejsca dla 180. osób.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345

Archiwum informacji

poniedziałek01wtorek02środa03czwartek04piątek05sobota06niedziela07poniedziałek08wtorek09środa10czwartek11piątek12sobota13niedziela14poniedziałek15wtorek16środa17czwartek18piątek19sobota20niedziela21poniedziałek22wtorek23środa24czwartek25piątek26sobota27niedziela28poniedziałek29wtorek30środa31czwartek01piątek02sobota03niedziela04
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty