Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Realizacja: Maciej Papke [Radio Szczecin]
Nawet tysiącu osób jednorazowo jest udzielana pomoc na dworcu Szczecin Główny.
Kilka razy na dobę zdarza się sytuacja, że kumulują się przyjazdy pociągów z uchodźcami z Ukrainy. Mimo to chaos jest jedynie pozorny, a tłum - dzięki pomocy wolontariuszy i pracowników jednostek odpowiedzialnych za relokację - jest rozładowywany na bieżąco. Czy mimo to można z dworca korzystać w miarę normalnie?

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że nad chaosem na dworcu Szczecin Główny udaje się zapanować. Przez 24 godziny na dobę są tu tłumacze oraz pracownicy miejskich jednostek odpowiedzialnych za relokację uchodźców. Część z nich czeka na dworcu aż odbiorą ich członkowie rodziny, część trafia do miejsc tymczasowych, np. tego przy ulicy Sowińskiego.

Najtrudniejsza sytuacja ma miejsce w momencie, w którym na peron przyjeżdżają pociągi ze wschodu lub centralnej Polski. Każdorazowo to oznacza kilkuset osobowy tłum, który trzeba umiejętnie poprowadzić w tej wyjątkowej sytuacji.

Do Goleniowa wciąż przylatują samoloty z Egiptu, a na ich pokładzie Ukraińcy, nieraz po 300 osób, którzy z turystów stali się uchodźcami. Oni z dworca z Goleniowie również trafiają na dworzec Szczecin Główny. Na razie sytuacja jest tu pod kontrolą.
Relacja Pawła Domańskiego z godziny 13.
Relacja Pawła Domańskiego z godziny 14.
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty