To było powstanie antysowieckie, żołnierze nie mieli wyboru - tak ocenia ich walkę po latach szczeciński historyk Wojciech Lizak.
- Ja bym to porównał do powstania styczniowego, bo w zasadzie tym bezpośrednim motywem inspirującym pójście i chwycenie za broń w powstaniu styczniowym była branka. A w 1944-45 roku określone represje, które chcieli zrobić w Polsce sowieci i ich namiestnicy - mówił Lizak.
Represje wobec rodzin Żołnierzy Wyklętych miały miejsce w Polsce jeszcze do lat osiemdziesiątych XX wieku. Ich rodziny pozostawały bez pracy, a dzieci był izolowane od edukacji.