Miała zniknąć ze Świnoujścia, a dziś obsługuje jeszcze więcej pacjentów. Będzie mogła przyjąć ich jeszcze więcej - do stacji dializ w Świnoujściu trafił nowy sprzęt. To dwa aparaty do hemodializ.
Jeszcze kilka miesięcy temu stacja miała zniknąć ze Świnoujścia. Spółka, która ją prowadziła wycofała się, ponieważ była nierentowna. Władze miasta zdecydowały jednak wziąć na siebie prowadzenie jednostki.
- Stacji dializ nie ma zbyt dużo, a w tej chwili te mniejsze oddziały są zamykane w kraju, bo są po prostu nierentowne. Natomiast my stanęliśmy na stanowisku, że ten oddział w Świnoujściu musimy zachować - podkreślił zastępca prezydenta Świnoujścia, Paweł Sujka.
Nowy sprzęt kosztował 100 tysięcy złotych.