Sadownicy, ogrodnicy i właściciele upraw rzepaku z regionu liczą straty. To z powodu kapryśnej pogody.
Uprawy przetrzebiły przymrozki i gwałtowne opady gradu.
Rozpoczęło się powoływanie komisji, które ocenią straty w poszczególnych gminach, mówił w audycji "Na Szczecińskiej Ziemi" dyrektor Zachodniopomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Barzkowicach Dawid Adamski.
- Wystąpiły w maju bardzo duże przymrozki, głównie ucierpiały sady, jeśli chodzi o rośliny to: rzepak. Powołujemy sukcesywnie komisje w tej gminie, gdzie rolnicy składają podania. Zachęcam, aby w gminach, gdzie wystąpiły straty te podania składać, aby szybko powołać komisję i ocenić straty - tłumaczy Adamski.
Eksperci przewidują, że z powodu strat spowodowanych pogodą ceny owoców mogą być w tym roku wyższe.
Rozpoczęło się powoływanie komisji, które ocenią straty w poszczególnych gminach, mówił w audycji "Na Szczecińskiej Ziemi" dyrektor Zachodniopomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Barzkowicach Dawid Adamski.
- Wystąpiły w maju bardzo duże przymrozki, głównie ucierpiały sady, jeśli chodzi o rośliny to: rzepak. Powołujemy sukcesywnie komisje w tej gminie, gdzie rolnicy składają podania. Zachęcam, aby w gminach, gdzie wystąpiły straty te podania składać, aby szybko powołać komisję i ocenić straty - tłumaczy Adamski.
Eksperci przewidują, że z powodu strat spowodowanych pogodą ceny owoców mogą być w tym roku wyższe.