Sprawa pożarów na Międzyodrzu przekazana do ABW - informuje "Gazeta Wyborcza".
Strażacy sądzą, że ktoś podpala teren planowanego Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry.
W ciągu pięciu dni wybuchły tam aż cztery pożary. Ogień pojawiał się na trzcinowiskach na wysokości położonej przy Odrze Zachodniej wsi Siadło Dolne. Łącznie spłonęło tam około 20 hektarów roślinności.
W ciągu pięciu dni wybuchły tam aż cztery pożary. Ogień pojawiał się na trzcinowiskach na wysokości położonej przy Odrze Zachodniej wsi Siadło Dolne. Łącznie spłonęło tam około 20 hektarów roślinności.