Strażacy interweniowali na trzecinowiskach na Międzyodrzu codziennie od środy aż do niedzieli. Ogień za każdym razem pojawiał się na Wielkim Bagnie Kurowskim na wysokości Siadła Dolnego.
Mieszkańcy wsi są zgodni - pożary są efektem działania podpalacza.
- Podpalenie, tak podejrzewamy jako mieszkańcy. Jak sobie wypali, to będzie miał prześwit, czy płynie łódka czy nie. Prawdopodobnie kłusownicy wypalają żeby mieć obserwatorium - mówi mieszkaniec.
Strażacy z Komendy Powiatowej w Policach znają prawdopodobną przyczynę tych pożarów - mówi starszy brygadier Przemysław Grzybowski.
- Kierujący działaniami ratowniczymi uznali, że było to podpalenie, wykluczając inne możliwości. Jest to teren trudno dostępny, nie ma fizycznej możliwości, że denko od butelki spowoduje wybuch pożaru - mówi Grzybowski.
Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzi obecnie Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
- Podpalenie, tak podejrzewamy jako mieszkańcy. Jak sobie wypali, to będzie miał prześwit, czy płynie łódka czy nie. Prawdopodobnie kłusownicy wypalają żeby mieć obserwatorium - mówi mieszkaniec.
Strażacy z Komendy Powiatowej w Policach znają prawdopodobną przyczynę tych pożarów - mówi starszy brygadier Przemysław Grzybowski.
- Kierujący działaniami ratowniczymi uznali, że było to podpalenie, wykluczając inne możliwości. Jest to teren trudno dostępny, nie ma fizycznej możliwości, że denko od butelki spowoduje wybuch pożaru - mówi Grzybowski.
Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzi obecnie Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Strażacy z Komendy Powiatowej w Policach znają prawdopodobną przyczynę tych pożarów - mówi starszy brygadier Przemysław Grzybowski.