Strażacy ochotnicy z Kobylanki i podstargardzkiego Sowna ruszyli ze zbiórką darów dla poszkodowanych w powodzi mieszkańców Dolnego Śląska.
Tomasz Nowicki, prezes OSP Sowno informuje, że ochotnicy gotowi są do zbiórki darów przez całą dobę: - Pierwsze dary wpływają, rozdzwoniły się telefony, mam nadzieję, że będzie coraz lepiej szło. Można przynosić wszystko - koce, wodę, suchy prowiant, konserwy. Można przywozić to wszystko do naszej ochotniczej straży pożarnej w Sownie, po uprzednim telefonie.
Piotr Dolata szef gminnych związków OSP w Kobylance zachęca również do udziału w zbiórce: - Jesteśmy w remizie, bo dzisiaj zaczynamy o godzinie 18:00, liczymy na dużą hojność mieszkańców, każdego dnia od godz. 18:00 do 19:30 od poniedziałku przyjmujemy je tutaj w remizie.
Zebrane dary ochotnicy zwożą do dawnych hal kolejowych przy ulicy Broniewskiego na Osiedlu Pyrzyckim, gdzie są przygotowywane do transportu na zalane tereny.