Problemy z przebudową ulicy Smoczej i Krzemiennej w szczecińskich Podjuchach.
- Zakres prac trzeba uzupełnić o budowę instalacji deszczowej, której nie było w pierwotnym projekcie - mówił w naszej audycji interwencyjnej "Czas Reakcji" rzecznik spółki Szczecińskie Inwestycje Miejskie Piotr Zieliński. - Dokumentacja projektowa, którą opracował Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego, nie zawierała tego elementu. W ramach prac już po wyborze wykonawcy, żeby przyspieszyć, podjęliśmy taką decyzję, że ten proces będziemy realizować już w trakcie budowy. Będzie wybrany wykonawca i w trakcie tych prac, które już się toczą, będzie analogicznie w tym samym czasie prowadzony proces projektowy.
- To nie jedyne problemy - roboty komplikuje także odkrycie podczas wykopów kabli teletechnicznych, których nie było w dokumentacji - dodał Piotr Zieliński. - Nie wiadomo na ten moment, czyje one są. Musimy tutaj je zidentyfikować. Potem oczywiście dojdzie proces związany z uzgodnieniami, koniecznością przeprojektowania, bo są one niestety w kolizji z tymi pracami, infrastrukturą, która jest zaplanowana.
Mimo tych problemów, zdaniem rzecznika spółki, termin zakończenia prac, czyli maj 2027 r. powinien być dotrzymany. Inwestycja ma kosztować ponad 18 mln złotych.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski
- To nie jedyne problemy - roboty komplikuje także odkrycie podczas wykopów kabli teletechnicznych, których nie było w dokumentacji - dodał Piotr Zieliński. - Nie wiadomo na ten moment, czyje one są. Musimy tutaj je zidentyfikować. Potem oczywiście dojdzie proces związany z uzgodnieniami, koniecznością przeprojektowania, bo są one niestety w kolizji z tymi pracami, infrastrukturą, która jest zaplanowana.
Mimo tych problemów, zdaniem rzecznika spółki, termin zakończenia prac, czyli maj 2027 r. powinien być dotrzymany. Inwestycja ma kosztować ponad 18 mln złotych.
Edycja tekstu: Piotr Kołodziejski


Radio Szczecin