Zrobili to, aby utrzymać się na rynku - tak radca prawny Paweł Juras komentuje sprzedaż alkoholu w dwóch szczecińskich sklepach.
Punkty obeszły nocną prohibicję - otrzymały koncesję na alkohol w ramach działalności gastronomicznej i stworzyły "bary", czyli stoliki za kotarą.
Sklepy zawnioskowały o koncesję jeszcze przed wprowadzeniem prohibicji - tłumaczy Juras, który reprezentuje przedsiębiorców.
- Ten zakaz bardzo mocno ich dotknął. Zwłaszcza tryb jego wprowadzenia, nie uwzględniający ich słusznych postulatów włączenia ich w programy profilaktyczne, dostosowania zakazu do i miejsc występowania przypadków naruszeń porządku publicznego i godzin, w których takie przypadki mają miejsce - mówi Juras.
Ten pomysł nie spodobał się części radnych, m.in. autorom uchwały wprowadzającej nocną prohibicję. To jest co najmniej bulwersujące i gorszące - mówi Przemysław Słowik z klubu Koalicji Obywatelskiej.
- Tutaj nie może być sytuacji, w której tak naprawdę próba cwaniactwa, obejścia tego przepisu powoduje, że zwiększa się niebezpieczeństwo w okolicach danych sklepów. Będziemy w ramach tego, na ile pozwala prawo kontrolować i dochodzić do tego, aby ukrócić ten proceder - mówi Słowik.
Sklepy zawnioskowały o koncesję jeszcze przed wprowadzeniem prohibicji - tłumaczy Juras, który reprezentuje przedsiębiorców.
- Ten zakaz bardzo mocno ich dotknął. Zwłaszcza tryb jego wprowadzenia, nie uwzględniający ich słusznych postulatów włączenia ich w programy profilaktyczne, dostosowania zakazu do i miejsc występowania przypadków naruszeń porządku publicznego i godzin, w których takie przypadki mają miejsce - mówi Juras.
Ten pomysł nie spodobał się części radnych, m.in. autorom uchwały wprowadzającej nocną prohibicję. To jest co najmniej bulwersujące i gorszące - mówi Przemysław Słowik z klubu Koalicji Obywatelskiej.
- Tutaj nie może być sytuacji, w której tak naprawdę próba cwaniactwa, obejścia tego przepisu powoduje, że zwiększa się niebezpieczeństwo w okolicach danych sklepów. Będziemy w ramach tego, na ile pozwala prawo kontrolować i dochodzić do tego, aby ukrócić ten proceder - mówi Słowik.
Nocna prohibicja, czyli zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach od 23:00 do 6:00 rano, obowiązuje od ubiegłego piątku.
Przedsiębiorcy w tym tygodniu zamierzają złożyć do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego skargę na uchwałę.
Edycja tekstu: Michał Król
Sklepy zawnioskowały o koncesję jeszcze przed wprowadzeniem prohibicji - tłumaczy Juras, który reprezentuje przedsiębiorców.
To jest co najmniej bulwersujące i gorszące - mówi Przemysław Słowik z klubu Koalicji Obywatelskiej.


Radio Szczecin
