Żaden poważny armator nie podpisałby kontraktu na budowę statku z firmą Kraftport - uważają eksperci z branży morskiej.
Wiceprezes Holdingu Stoczniowego Andrzej Strzeboński, który wiele lat pracował w stoczni mówi jasno: żaden armator nie podpisze umowy na budowę statku z firmą Kraftport.
- Trzeba mieć uprawnienia. Nie jest tak, że każda firma może to zrobić. Trzeba dysponować odpowiednimi certyfikatami - komentuje Strzeboński.
- Kraftport nie jest w stanie wybudować statku. Chyba że weźmie podwykonawcę - dodaje Jacek Kantor z Solidarności 80' Stoczni Szczecińskiej. - Dla mnie to jest jakaś ściema!
Towarzystwo Finansowe Silesia nie komentuje informacji Kraftportu o podpisaniu kontraktu na budowę statku.
Z kim firma Kraftport podpisała rzekomo umowę na budowę statku? To norweski armator Magnarson. Posiada kilka statków rybackich. Zajmuje się połowami mięczaków, skorupiaków i ryb. Jego siedziba znajduje się koło norweskiego Bergen.