Byli prezydenci Szczecina: Jan Stopyra i Marian Jurczyk oraz historyk Kazimierz Kozłowski - m.in. te osoby powinny współtworzyć wystawę w Centrum Dialogu Przełomy - uważa szef szczecińskich struktur SLD.
Dawid Krystek mówił w "Rozmowach pod krawatem", że nie chce, by powstające w stolicy Pomorza Zachodniego muzeum stało się "polityczną prawicową hucpą".
Politycy Sojuszu domagają się zmian w składzie zespołu, który będzie pracował nad treścią ekspozycji. Według SLD, obecnie tworzą go wyłącznie osoby związane z Solidarnością. Dlatego, zdaniem Krystka, muzeum będzie pokazywać wyłącznie zło dawnego systemu, a nie historyczną prawdę.
- Chciałbym też, żebyśmy mówili o prawdzie historycznej, że w okresie Polski Ludowej wyciągnięto Polaków z analfabetyzmu, odbudowano Polskę ze zniszczeń wojennych, była bezpłatna i ogólnodostępna edukacja i służba zdrowia. Mówmy nie tylko o tym, co było złe w tym okresie, ale także o tym, co było dobre - powiedział Krystek.
Centrum Dialogu powstaje na placu Solidarności w Szczecinie. Ma pokazywać przełomowe wydarzenia w historii Pomorza Zachodniego.
Posłuchaj rozmowy i zobacz wideo.