Kolejna odsłona batalii o usunięcie z centrum Stargardu Pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej. Daniel Sosin - główny przeciwnik monumentu - próbował w niedzielę sam usunąć gwiazdę ze szczytu pomnika. Wynajął nawet...dźwig.
tylko do organizowania imprez pod hasłem "Grillowanie pod Gwiazdą". W niedzielę postanowił działać inaczej. Wynajął dźwig koszowy, który zaparkował przy pomniku. Uzbrojony w sprzęt do cięcia metalu, razem z kolegą usiłował odpiłować i strącić gwiazdę.
Mimo starań, żeliwna podstawa gwiazdy w kształcie liści wawrzynu nie puściła. Pod pomnik podjechała natomiast policja. Kierowca dźwigu został ukarany mandatem za utrudnianie ruchu na rondzie w centrum miasta.
Postępowanie wszczęto również wobec inicjatora ścięcia gwiazdy, który działał bez zezwolenia. On sam zapowiada, że to nie koniec. Twierdzi, że następnym razem użyje lepszego sprzętu do strącenia gwiazdy.


Radio Szczecin