Sąd poszedł po linii najmniejszego oporu wydając decyzję w sprawie Gimnazjum nr 3 - tak uważa prawnik i prezydent Szczecina Piotr Krzystek.
Krzystek nie zgadza się z nieprawomocnym wciąż wyrokiem, w którym sąd unieważnił uchwałę miasta o likwidacji tej szkoły.
- Sąd nie analizował kompletnie pewnych aspektów, na które zwrócimy uwagę podczas procedury odwoławczej. Takie złe korzystanie z prawa nie zasługuje na ochronę przez sądy - stwierdził prezydent.
Wniosek do sądu o unieważnienie uchwały o wygaszeniu szkoły złożył ojciec jednego z uczniów. Radni przegłosowali zapis pod koniec kwietnia ubiegłego roku, razem z pakietem innych uchwał dotyczących restrukturyzacji sieci szkół. Przyczyną tych cięć były zbyt duże koszty utrzymania szkół przy malejącej jednocześnie liczbie uczniów.
- Sąd nie analizował kompletnie pewnych aspektów, na które zwrócimy uwagę podczas procedury odwoławczej. Takie złe korzystanie z prawa nie zasługuje na ochronę przez sądy - stwierdził prezydent.
Wniosek do sądu o unieważnienie uchwały o wygaszeniu szkoły złożył ojciec jednego z uczniów. Radni przegłosowali zapis pod koniec kwietnia ubiegłego roku, razem z pakietem innych uchwał dotyczących restrukturyzacji sieci szkół. Przyczyną tych cięć były zbyt duże koszty utrzymania szkół przy malejącej jednocześnie liczbie uczniów.