Tak o parlamentarzyście Platformy Obywatelskiej powiedział w środowych "Rozmowach pod krawatem" poseł SLD Grzegorz Napieralski. Litwiński odpowiada, że przyjmuje ze smutkiem "wypowiedź pełną fałszu i agresji".
Polityk lewicy uważa, że szef zachodniopomorskiego zespołu parlamentarnego powinien odejść, bo nie potrafi nic wskórać.
Napieralski podaje przykład stref ekonomicznych w Szczecinie. Od wielu miesięcy dwie firmy czekają na ich utworzenie, by móc inwestować. Poseł rządzącej PO Arkadiusz Litwiński mówił w mediach, że brak stref to m.in. efekt zaniedbań właśnie Sojuszu Lewicy Demokratycznej, które kiedyś było u władzy. Z tym nie zgadza się Grzegorz Napieralski.
- Strategia Arkadiusza Litwińskiego i pokazywanie własnej bezradności i nieudolności jako szefa zespołu po prostu mnie przeraża. Przewodniczący już dawno powinien być zmieniony, bo nic nie potrafi wskórać i tylko potrafi obrażać. To nieudolny człowiek, który zamiast walczyć o strefę, jeszcze obraża innych - powiedział Napieralski.
Grzegorz Napieralski przypomniał, że to właśnie za rządów Sojuszu powstała strefa ekonomiczna w Goleniowie. Zdaniem posła SLD, Litwiński nie jest skłonny do ponadpartyjnej współpracy przy walce o rozszerzenie stref ekonomicznych.
- Odkąd pan Napieralski wyprowadził się do Warszawy, niedobór pracy w Szczecinie próbuje nadrabiać wypowiedziami pełnymi fałszu i agresji, a między wierszami też samouwielbienia. Ze smutkiem to przyjmuję, ponieważ wolałbym, żeby deklarowana wola współpracy była faktyczna - odpowiedział Litwiński.
Poseł PO dodaje, że chociaż Napieralski deklaruje chęć współpracy ponad partyjnymi podziałami, to sprowadza się to tylko do wygłaszania oświadczeń na konferencjach prasowych.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem" i zobacz wideo.
Napieralski podaje przykład stref ekonomicznych w Szczecinie. Od wielu miesięcy dwie firmy czekają na ich utworzenie, by móc inwestować. Poseł rządzącej PO Arkadiusz Litwiński mówił w mediach, że brak stref to m.in. efekt zaniedbań właśnie Sojuszu Lewicy Demokratycznej, które kiedyś było u władzy. Z tym nie zgadza się Grzegorz Napieralski.
- Strategia Arkadiusza Litwińskiego i pokazywanie własnej bezradności i nieudolności jako szefa zespołu po prostu mnie przeraża. Przewodniczący już dawno powinien być zmieniony, bo nic nie potrafi wskórać i tylko potrafi obrażać. To nieudolny człowiek, który zamiast walczyć o strefę, jeszcze obraża innych - powiedział Napieralski.
Grzegorz Napieralski przypomniał, że to właśnie za rządów Sojuszu powstała strefa ekonomiczna w Goleniowie. Zdaniem posła SLD, Litwiński nie jest skłonny do ponadpartyjnej współpracy przy walce o rozszerzenie stref ekonomicznych.
- Odkąd pan Napieralski wyprowadził się do Warszawy, niedobór pracy w Szczecinie próbuje nadrabiać wypowiedziami pełnymi fałszu i agresji, a między wierszami też samouwielbienia. Ze smutkiem to przyjmuję, ponieważ wolałbym, żeby deklarowana wola współpracy była faktyczna - odpowiedział Litwiński.
Poseł PO dodaje, że chociaż Napieralski deklaruje chęć współpracy ponad partyjnymi podziałami, to sprowadza się to tylko do wygłaszania oświadczeń na konferencjach prasowych.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem" i zobacz wideo.